Szkolenie i Egzaminowanie

Sąd Najwyższy

Prawko za łapówkę

Policja i prokuratura ujawniają kolejne układy korupcyjne, w które zamieszani byli kursanci, instruktorzy i pracownicy WORD-ów. Dlaczego Polacy decydują się załatwiać prawko na lewo? Grażyna Czubek z Fundacji im. Stefana Batorego: – To dobro powszechnie pożądane, egzamin jest dosyć trudny i poprzedzony dosyć długim procesem przygotowania.

kobieta prowadząca samochód

Czy szkoły jazdy próbują oszukiwać kursantów?

Część przyszłych kierowców skarży się, że instruktorzy rozmyślnie nie zaliczają im egzaminu wewnętrznego na prawo jazdy kategorii B. – Chodzi o pieniądze. Przecież musimy wtedy dokupować co najmniej kilka godzin jazd doszkalających – żali się anonimowo kursant. Właściciele OSK twierdzą jednak, że to problem marginalny. Tłumaczą, że egzamin wewnętrzny jest potrzebny, bo przygotowuje do państwowego.

kobieta otrzymująca kluczyki do samochodu

Sądy nad instruktorami. Czy molestowanie to margines?

Zamojski sąd zajmuje się sprawą instruktora nauki jazdy, którego kursantka oskarżyła o molestowanie seksualne. To nie pierwszy taki incydent. Dwa lata temu częstochowski instruktor został skazany za to samo przewinienie. 58-letni mężczyzna molestował aż osiem kobiet. W tym samym czasie suwalski sąd skazał instruktora za gwałt na swojej kursantce. Czy takie przypadki można uznać za marginalne?