
To już wreszcie XXI wiek?
Czy rzeczywiście stoimy u progu nowych, wręcz rewolucyjnych wyzwań? Tak jak większość zainteresowanych rozwojem i kierunkami przemian zastanawiam się nad sensem wprowadzonych zmian. Są one od 1 stycznia obowiązującym prawem, którego skutki odczujemy jak zwykle na własnej skórze.