Raport zdawalności: Teoria na plusie

WORD

W porównaniu z 2014 rokiem egzamin teoretyczny na kategorię B zdało w Polsce o 4 proc. kandydatów na kierowców więcej. Jeżeli chodzi o praktykę, takiego pozytywnego trendu niestety nie widać. Magiczna bariera 35 proc. nie została przekroczona – wynika ze sporządzonego przez nas raportu zdawalności egzaminów państwowych za rok 2015.

W ubiegłym roku średnia zdawalność egzaminu teoretycznego na kategorię B w całej Polsce wyniosła prawie 43 proc. To o ponad 4 punkty procentowe więcej niż rok wcześniej. Wytłumaczenie tego wzrostu jest prawdopodobnie bardzo proste. Ludzie powoli zaczęli przyzwyczajać się do nowej formuły egzaminu teoretycznego, która zaczęła obowiązywać w drugiej połowie stycznia 2013 roku.

Co możemy natomiast napisać o zdawalności egzaminu praktycznego? Pozostał na tym samym poziomie (niecałe 34,5 proc.), co w 2014 roku. Magiczna bariera 35 proc. nie została przekroczona. 

Najlepszym wynikiem zdawalności egzaminu teoretycznego w 2015 roku na kategorię B może po raz kolejny poszczycić się WORD w Łodzi (49,7 proc.). Który WORD zanotował natomiast największą zdawalność egzaminów praktycznych? Po raz kolejny bezkonkurencyjna okazała się Ostrołęka. Jako jedyna może się poszczycić wynikiem na poziomie ponad 50 proc. (dokładnie 51,36 proc.). 

Cały tekst, szczegółowe tabele wyników zdawalności egzaminów państwowych oraz ich liczba są dostępne w najnowszym numerze „Szkoły Jazdy”.

29 komentarzy do “Raport zdawalności: Teoria na plusie”

  1. Proszę o porównanie z krajami europejskimi naszą zdawalności na prawo jazdy a zobaczymy jak w zwierciadle jak nasz Rząd i Państwo ośmiesza Polaków robiąc z nas głupków i nieudaczników usprawiedliwiając swoją głupotę twierdzeniem jak tu rządzić tak ciemnym narodem

    1. A może to Polacy się ośmieszają, bo nie potrafią nauczyć się przepisów. Trochę trzeba posiedzieć nad kodeksami, testami, chodzić na wykłady w OSK. Byłam bardzo zadowolona z wykładów w OSK, dużo czytałam,ćwiczyłam testy na płytkach, w necie i zdałam za pierwszym razem, więc można.

  2. Zdawalność nigdy się nie poprawi bo Word czy Pord z tego żyje. Muszą oblewać bo się nie utrzymają tak ogródkiem nawet usłyszeliśmy na spotkaniu w Word nie będę mówił w jakim. To skandal!!! Dopóki bedą się utrzymywać z egzaminów tak będzie

    1. Zdawalność z teorii najniższa w Europie , zdawalność z jazdy najniższa w Europie ,korupcja związana z uzyskiwaniem prawa jazdy -ścisła czołówka unijna . Czy ktoś dostrzega związek ?Ostrołęka i Piła ,dwa małe miasta z prostymi rozwiązaniami komunikacyjnymi a zdawalność z jazdy skrajnie różna.Interes państwa,ogółu obywateli a także środowiska szkoleniowego przegrywa z interesem małej grupy urzędników i nieudolnych zwolenników rozwiązań typu SUPER OSK.Na słynnych schodach widzimy ciągle te same twarze ludzi ,rzekomo reprezentantów środowiska szkoleniowego ,którzy przez lata niczego pożytecznego nie załatwili ale trwają w charakterze użytecznych sił społecznych.Panowie zajmijcie się czymkolwiek ,tylko przestańcie reprezentować środowisko szkoleniowe ,bo się nie sprawdziliście.Wielkie koszty ,zero rezultatów. .Może jak władza sama zostanie na placu boju ,to przynajmniej będzie wiadomo ,kto za tę kompromitację odpowiada.

  3. Czytam rankingi o OSK z podaniem zdawalności i głęboko się zastanawiam? dla tego, proszę REDAKCJĘ o ranking WORD i PORD z oczekiwania kursanta na egz. teort. a zwłaszcza prakt. i ilości zatrud. egz. tu wyjdzie cały mechanizm i szydło z worka jak dyrekcje regulują kolejką i jak zachowują się w stosunku od egzaminatorów. jeżeli kolejka utrzymuje się na poziomie poniżej 3 tygodni tam zwolnienia będą nieuchronne o tym wszyscy wiedzą uczestnicy tej gry, wszystko to w aurze uczciwości i sprawiedliwości: kamery, ogrodzony plac bez dostępu, egzaminator. weryfikuje skargi na kol.itp

  4. Nie wiem skąd macie te wasze statystyki ale na stronach WORD Ostrołęka (Statystyki) wyraźnie jest pokazane, że za 2015 rok zdawalność z egzaminów praktycznych wyniosła 53,32%.
    I komu wierzyć?

    1. Tego systemu już chyba nikomu się nie uda zreformować. Trzeba go po prostu zmienić. Jesteśmy pierwszym i chyba jedynym krajem nie tylko UE w którym powstał Rzecznik praw kursanta. Jest ciekawe ,że dopiero po zmianie politycznej nastąpiło przebudzenie wielu środowisk dotychczas bez krytycznie popierających działania Ministerstwa dotyczące szkolenia , egzaminowania i nadzoru.

    2. Mnie interesuje czas który musi tracić kursant w oczekiwaniu na egzamin po zakończonym kursie Wiedza ulatuje zwłaszcza ta praktyczna stąd słabe wyniki, proszę o statystykę z poszczególnych WORD-dów jak wygląda to w POLSCE czekanie na egzamin praktyczny, od czego zależy tak długi czas oczekiwani. kandydatów coraz to mniej a kolejki się nie skracają są na stałym poziomie prawie 1m-c. jak ten fenomen Polski należy rozumieć, i jak to pojąć oto jest pytanie? To jest możliwe tylko w moim kraju.

        1. Z pewnością są bardzo dobrzy instruktorzy , bardzo dobre większe ośrodki ,ale patologii opartej na konszachtach nie brakuje.Mimo że tylu wpada ,organa ścigania często idą na układy z uczestnikami korupcyjnych procederów ,bo inaczej rzadko kiedy cokolwiek by udowodniły.Więc udowodnione działania korupcyjne , aczkolwiek liczne , to tylko wierzchołek góry lodowej.Funkcjonujący w Polsce system uzyskiwania prawa jazdy , jest pod względem spełniania pożądanego przez państwo i obywateli celu i interesu , żałośnie niewydolny za to ,co jedno z drugiego wynika ,wielce korupcjogenny i uciążliwy dla oółu Polaków.

          1. Zapoznałem się z wynikami szkolenia zamieszczonymi w Waszym miesięczniku.Jestem nowy w branży i chciałem zapisać się do jakiejś organizacji branżowej ,ale chyba nie będzie to organizacja ,której szefuje pan Stencel ,bo przeraziły mnie wyniki z terenu gdzie od lat działa ten pan i ponoć najwięcej członków OIGOSK pracuje w rejonie działania WORD Koszalin. Zdawalność 21 % a WORD Ostrołęka 51%.W Ostrołęce zdaje 5 osób na 10 podchodzących a w Koszalinie tylko dwie. Muszą tam pana Stencla i jego organizacji bardzo nie szanować.

          2. p.Eugeniuszu nie strasz pan tą masową korupcją, zdarzają się i będą zdarzać takie sytuacje ale biorąc pod uwagę skalę zjawiska od początku powstania WORD to nie ma na co narzekać. Zawsze tam gdzie jest egzamin będzie pokusa ułatwienia sobie, czy to w WORD czy OSK . Sztuką jest pokazanie człowiekowi że lepiej zdać egzamin niż go załatwić.

            1. System egzaminowania w PL się nie sprawdza i myslę, że długo sie nie sprawdzi. Pierwsze co należałoby to usunięcie zadania (totalnie bezsensownego) jazdy do przodu po tzw.łuku. Strata godzin przez kursanta – to chyba nie ulega wątpliwości i całe środowisko jest zgodne..myślę oczywiście o kat.B. [nota bene jeśli to zadanie zniknie automatycznie podskoczy zdawalnośc = mniejszy zysk dla WORD). Zwiększenie ilości godzin obowiązkowych do min.40 oraz wprowadzenie jazdy poza obszarem zabudowanym. I wiśienka na torcie, kótra tak nieudolniedba o porawę BRD w PL – likwidacja WORDów, itp wydumek

            2. Eugeniusz Kubiś

              Korupcją nie straszę , bo sam się jej nie boję.Dobro trudno dostępne skłania ludzi do ekstremalnych zachowań ,to oczywiste. Tyle,że prawo jazdy to nie złoto czy diamenty , trudny dostęp do niego został w Polsce wytworzony sztucznie ,w żaden sposób nie służy brd ,tylko wyzyskowi większości przez bardzo małą mniejszość .System uzyskiwania praw jazdy w Polsce ,zarówno jego tworzenie jak i funkcjonowania kompromiyuje państwo polskie.Ten ,kto go zlikwiduje zyska szacunek i wdzięczność u obywateli a spóżnieni najpierw będą krzyczeli o zamachu na brd a następnie ośmieszą się przebijając ofertę.

              1. p.Eugeniuszu obywatel zawsze będzie wdzięczny za każde ułatwienie mu życia. Chodzi o to żeby z tym ułatwianiem nie wylać tego co jest najważniejsze czyli bezpieczeństwa a przynajmniej nie pogorszenie tego co już mamy . Trzeba zachować proporcje. Trzeba pamiętać też,że kursanta w Polsce bezpieczeństwo średnio interesuje, jego interesuje kwit. A ja bym wolał żeby jednak umiejętności jakieś posiadali, czułbym się pewniej na drodze.

                1. Obywatel da sobie radę. Nie nalezy go ograniczać! Przykładem niech chociaż będzie tak oprotestowywany przez rózńe środowiska (w tym i OSK) możliwośc jazdy małymi motocyklami (do 125cm) z 3-letnim stażem PJ kat.”B”. Roczne doświadczenie pokazuje że to dobry kierunek nie tylko dający mozliwośc rozwoju gałęzi gospodarki motoryzacyjnej – wystarczy prześledzić słupki sprzedaży i wszystko jasne. Dodatkowo wiele osób po roku czy dwóch chce się przysiąść na większe maszyny, a zdobyte doświadczenie na małym pierdopędzię wpływa dodatnio na dalszą poprawę jego umiejętności na dorosłym motocyklu. I to chyba jest słuszny kierunek. Bardzo podobna sytuacja z możliwością zwolnienia z teorii … Konkluzja jest jedna:państwo nie powinno ograniczać obywatela i nie stwarzać takich duzych barier przy uzyskaniu uprawnienia do kierowania pojazdami.

                  1. Znieśmy szkolenie i egzaminowanie. Zapewniam że trup się na drogach nie będzie siał. Potem można wywalić tachografy z ciężarówek ( z nimi też ludzie sobie jakoś radzą) , znieść ograniczenia prędkości i inne utrudnienia dla obywateli na drodze. Pelen luz, ludzie sobie poradzą. Czy jednak ingerencja państwa jest konieczna?

                2. Eksperyment z zniesieniem znaków drogowych wykazał spadek wypadkowości, zbyt duża ilość znaków powoduje zwłaszcza u Polaków ich ignorancję podobnie jest z przepisami prawa drogowego i nie tylko wywołuje to skutek odwrotny i staramy się je omijać , ci co tak robią uchodzą za ludzi zaradnych i cwanych coś w tym jest? czas na wnioski i usunąć ABSURDY DROGOWE patrz TVN

                  1. Polacy ignorują znaki i przepisy nie dlatego że ich jest dużo tylko dlatego że wiedzą że nie poniosą za to konsekwencji. Jakoś odcinkowych pomiarów prędkości nie ignorują. A ten co zaklei tablicę taśmą to zaradny czy głupi? A może też podnieść limit stężenia alkoholu we krwi, przecież to ułatwi niektórym funkcjonowanie za kółkiem? A i badania na dobroczynne działanie dwóch piwek na organizm by się na pewno jakieś znalazło.

                    1. Pingback: สล็อตเว็บนอก

                    2. Pingback: Cannabis delivery Toronto

Dodaj komentarz