Posłowie nie chcą ograniczenia e-learningu

Na dzisiejszym posiedzeniu podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o kierujących pojazdami posłowie odrzucili poprawkę, która oznaczałaby faktyczny demontaż metody e-learningu. – Nie możemy cofać się w rozwoju, do systemu prawnego istniejącego w latach 80-tych – mówił Arkadiusz Litwiński (PO).

Proponowana przez część organizacji branżowych i promowana przez resort infrastruktury poprawka brzmi: „W przypadku osób niepełnosprawnych mających orzeczoną niepełnosprawność ruchową lub osób głuchoniemych wykłady, o których mowa w ust. 2 pkt 1, mogą być przeprowadzone w formie nauczania na odległość z wykorzystaniem technik komputerowych i Internetu pod nadzorem ośrodka szkolenia kierowców”. Oznaczałoby to, że takiej możliwości nie miałyby tzw. Super OSK w nauczaniu pełnosprawnych kandydatów na kierowców.

Taki obrót sprawy zaszokował firmy wydawnicze rozwijające e-learning, które wraz z kilkudziesięcioma ośrodkami spełniającymi dodatkowe wymagania napisały do posłów podkomisji list otwarty, sprzeciwiający się faktycznemu demontażowi szkolenia na odległość.

Głosowanie posłów podkomisji nad zgłoszoną poprawką poprzedziła burzliwa dyskusja.

– Jedynym powodem, dla którego zdecydowaliśmy się poprzeć ten postulat jest fakt, że kandydat na kierowcę, ucząc się przez internet, nie może zweryfikować kto siedzi po drugiej stronie, czy jest to osoba odpowiednio wyszkolona – mówił dyrektor Departamentu Transportu Drogowego MIiR Łukasz Twardowski.

Poparł go przewodzący obradom podkomisji Leszek Aleksandrzak (SLD).

– Moim zdaniem bezduszny komputer nie jest w stanie nauczyć zasad ruchu drogowego. – Musimy zdecydować co jest ważniejsze: cyfryzacja czy bezpieczeństwo?

Innego zdania był Arkadiusz Litwiński (PO).

– Jestem przeciwnikiem cofania się w rozwoju. Nie możemy wzorować się na stanie prawnym, który obowiązywał w latach 80-tych. Komputer jest bezduszny? Równie dobrze można to powiedzieć o książce. Nie możemy przecież zweryfikować kto ją napisał. Taka argumentacja nadaje się do „Szkła kontaktowego”.

– Trzeba przyznać, że łatwiej jest skontrolować internetowy materiał szkoleniowy, niż żywego wykładowcę – dodał Włodzimierz Zientarski, prezes stowarzyszenia KIEROWCA.PL.

Ostatecznie posłowie zdecydowali, że poprawka zostanie odrzucona.

Jakub Ziębka

 

27 komentarzy do “Posłowie nie chcą ograniczenia e-learningu”

  1. Teraz naprawdę widać że przy zapisie o e-learningu tylko dla Super Osk maczał ktoś brudne palce. Jeżeli to jest takie nowoczesna i dobra forma nauczania to dlaczego zwykły ośrodek nie może tak szkolić. Niech wypowie się na ten temat Arkadiusz Litwiński z PO.

    1. właśnie zakusów żeby dobić do reszty małych ciąg dalszy! „oni” chcą zgarnąć całą pulę! Całe szczęście, że nie ma jeszcze nakazu dla zwykłych szkół dawania książek z płytą! dziś kursant chce mieć e-materiały dla tego ja mu je daje czy bedzie ustawa taka czy siaka

    2. czyli układzików i patologii ciąg dalszy. A dlaczego nie mogą być równe warunki dla wszystkich? I dlaczego tylko pseudo super OSK mogą korzystać z elearningu? Przecież to nie OSK przygotowuje kurs elearningu tylko niezależne firmy. Dlaczego nie dać wszystkim równego dostępu.

    3. Można podzielać lub nie podzielać poglądów zaprezentowanych podczas dzisiejszej debaty. Nie wolno jednak zapomnieć o nadrzędnym celu umożliwienia nie pełno sprawnym uzyskiwania praw jazdy poprzez szkolenie na odległość.Dziwne ,że nikt o tym dzisiaj nic nie mowił.W.Sz

    4. Jak zwykle PO się popisało.Byle załapać się na profity.Ciekawe z czego będą im płacić te biedne diety,jak wykasują małe lepiej uczące szkoły.Wystarczy zerknąć w rankingi WORD,żeby zobaczyć kto lepiej szkoli? Zacznie się zakładanie szkół w małych miasteczkach pod patronatem tych”lepiej uczących”.

    5. Zientarskiemu jakoś w ostatniej chwili udało się uratować elerning (wielkie zyski dla e kierowcy) z certyfikatem dla symulatorów tak łatwo nie pójdzie. Trzeba zwracać kasę bo to o rok zapużno.

      1. A chca zakazac szkolenia na symulatorach ? To bylaby wspaniala wiadomosc. Tylko plyty poslizgowe czegos ucza. Raz skorzystalem z symulatora Cargo. Porazka. Koles puscil mi jakas kierke na komputerze w ktorej mialem jechac przez miasto. Na poczatku zaznaczyl ze gdyby mi sie niedobrze zrobilo to moge zakonczyc bo nikt mnie tu na sile nie trzyma. Po czym poszedl do swojej kozetki, wlaczyl muze, wylozyl sie na lozku i odpoczywal z tabletem. Ja po 15 min skonczylem bo myslalem ze zwymiotuje. Koles wstal, wylaczyl, podziekowal i tyle bylo z mojego wielkiego szkolenia niebezpiecznej jazdy. Symulator to porazka. Tylko plyta poslizgowa

    6. Ha e-lerning tylko dla osk.
      Samo e-kierowca podpowiada jak to obejść, umowa osk – super osk. Teoria wirtualnie w Super OSK praktyka w „normalnym” OSK. pieniążki dla e-kierowca i dla S.osk
      Za wszystko płaci oczywiście ośrodek i kursant, najbardziej zyskuje pośrednik…

      1. E-learning dla wszystkich osk. Taka jest treść uchwały Walnego Zebrani Delegatów OIGOSK z 2011 roku.Do 12 .marca trzeba tym wnioskiem zasypać skrzynki członków podkomisji sejmowej. Zdrajcy ,którzy przeforsowali prawo pozwalające ,żeby mała grupka tzw. super osk żerowała na 99 % pozostałych osk muszą przegrać już teraz a nie dopiero w Trybunale Konstytucyjnym.Posłowie to zrozumieją ,tylko trzeba do nich dotrzeć i wytłumaczyć ,że ciężarówka i autobus nie są potrzebne do nauczania przez e -learnig motocyklisty ,że ten wymysł to ordynarne okradanie ogółu przez cwaniaczków podszywających się pod miano leaderów środowiska osk.

        1. Pani Kubiś. A czy ta jawna dyskryminacja małych firm OSK została choć zgłoszona do Trybunału? Powinno się to zgłosić jeszcze do Brukseli jak w Polsce, która jest podobno w UE działają brudne układziki promujące pseudo super OSK.

          1. Odczytana przez mec. Łydkę w dn.19.02.2014r. na posiedzeniu podkomisji nadzwyczajnej do zmianie ustawy o kierujących pojazdami (druk nr 1957), treści uchwały Walnego Zebrania Delegatów OIGOSK z 2011 roku dobitnie wskazuje w jaki sposób są realizowane przez Zarząd uchwały podjęte przez Walne Zebranie i w jak sposób są traktowani członkowie OIGOSK. Członkowie wyrazili swoje stanowisko w sposób jednoznaczny, że e –learnig ma być narzędziem dostępnym dla wszystkich OSK. cdn.

            1. cd.Ciekawe czy Zarząd odpowie i poniesie konsekwencje za złamanie ustaleń przed najwyższą Władzą jaką jest Walne Zebranie Członków. Czy po raz kolejny zacznie się mydlenie oczu w środowisku. Wstyd i brak szacunku dla swoich członków OIGOSK jest jawne i perfidne złamanie prawa. Dla potwierdzenia tego faktu odsyłam zainteresowanych na stronę internetową OIGOSK. Cyt. Protokół z IV Sprawozdawczo-Wyborczego Zebrania Delegatów Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Ośrodków Szkolenia Kierowców z/s w Koszalinie. Ciechocinek, 19.03.2011r. pkt.XIII. Następnie rozpatrywano wniosek OT7 pkt.2. dostępności e-learningu dla wszystkich OSK,

          2. Manipulują wami jak dziećmi. Skasować e-learning to był propozycja rządowa i to było stanowisko PO. A niezbyt orientujący się w temacie poseł dał zarobić producentom oprogramowania. Żadna tajemnica, proponuję odsłuchać dokładnie początek wypowiedzi Zientarskiego…I co, dotarło…? Obejrzyjcie to wszystko ze zrozumieniem, popatrzcie, ilu było członków podkomisji i jak głosowali. A nie gadacie, co usłyszycie od innych. Jakoś nikt nie pisze, że tak po cichutku i bez szumu wordy dostały szkolenia i warsztaty dla instruktorów. I nikt nie protestował. A tyle było szumu, że wordy to egzaminy, a szkolenie OSK. Dalej bądźcie członkami i wspierajcie te wszystkie izby i stowarzyszenia, bokiem wam wyjdzie…

            1. Tak jest kolego! Popieram. I dalej pana Stencla wspierajcie,który na własnych członków pisze bezpodstawne i niedorzeczne donosy do Starostwa i jeszcze próbuje ich ośmieszać na forum.Tak, mamy to co mamy póki we władzach organizacji branżowych nie nastąpi przewietrzenie stanowisk.

          3. No i uczepili się e-kierowcy… Oni nie kradną, nie łamią prawa, nie oszukują – tylko inteligentnie prowadzą biznes, co nie wychodzi każdemu jak widać po komentarzach… A inne firmy dostarczające materiały to są cacy ?

            1. Zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami że e-lerning dla wszystkich OSK albo dla nikogo. W tym właśnie przejawia się równość na rynku. Super-OSK mają więcej sprzętu i większe sale wykładowe, a małe OSK indywidualne podejście do kursanta i lepsze statystyki zdawalności. E-lerning gwarantuje minimalny poziom wykładów z którego powinni mieć prawo skorzystać kursanci korzystający z małych jak i dużych OSK.

            2. kurs na prawo jazdy to nie kurs języka obcego więc o żadnym e-learningu nie powinno być mowy; przez to może zginąć człowiek…. należy zwiększyć liczbę godzin teorii i zmusić ośrodki szkolenia kierowców do właściwego nauczania, w tym przy użyciu odpowiednich pomocy naukowych (trenażery, itp.)

            3. Pingback: สล็อตเว็บตรง

            4. Pingback: buy botox online 50 units

Dodaj komentarz