List otwarty do ministra: akcja trwa

Sławomir Nowak

Akcja zbierania podpisów pod Listem otwartym do ministra przeniosła się z Trójmiasta na obszar całego kraju. Przeczytaj informację, którą przekazał nam koordynator akcji Janusz Chmielowiec – prezes OIGOSK 6 oddział Gdańsk

Poprzyj LIST OTWARTY DO MINISTRA TRANSPORTU

W ostatnim czasie bardzo dużo mówiło się i pisało o zmianach przepisów dotyczących szkolenia i egzaminowania. Jednak moim zdaniem skłócone środowisko branżowe nie było w stanie skutecznie walczyć o dobre zapisy – dobre dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, dla jakości szkolenia i pracy nauk jazdy. Od wielu lat jesteśmy uznawani na mało znaczącą grupę zawodową. Pytanie brzmi – dlaczego? Otóż dlatego…, że zbieramy cięgi za brawurowych piratów drogowych, za ofermy, które blokują skrzyżowania, za niekulturalnych kierowców. Zawsze słyszymy „Jaki baran Cię szkolił?” Zapomina się często, że tą resztę odpowiedzialnych, kulturalnych i dobrych technicznie kierowców również ktoś uczył. Zawód instruktora sprzyja stresowi i permanentnemu przemęczeniu. Wielu wypala się po zaledwie kilku latach pracy. We wszystkich zapisach, nad którymi pracuje Ministerstwo Transportu zapomina się o nas, o naszych prawach, naszych pomysłach i naszych inicjatywach. Szanowni Państwo, czas podnieść się z kolan. Walczą pielęgniarki, lekarze, policjanci, aptekarze i górnicy. Zapomina się jednak, że państwo funkcjonuje dzięki małym i średnim przedsiębiorcom, jakimi również my jesteśmy. Listem do Ministra Nowaka chcemy zwrócić uwagę na to, iż nasza branża również jest w stanie się zjednoczyć i przeciwstawić bezsensownym zapisom prawa. Sprawę również zamierzamy nagłośnić w mediach. Już jesteśmy na facebooku – polub nas i śledź nasze poczynania http://www.facebook.com/?ref=tn_tnmn#!/pages/LIST-Otwarty-do-Ministra-Transportu/371289119567105?sk=info

Projekt LISTU OTWARTEGO do Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Sławomira Nowaka

Instruktorzy i Kierownicy Ośrodków Szkolenia Kierowców zwracamy się do Szanownego pana Ministra o przyjrzenie się kilku bardzo istotnym kwestiom związanym ze szkoleniem kierowców zanim zapadną kolejne, niestety nie zawsze rozsądne, decyzje dotyczące zmian w zapisach ustawy o kierujących pojazdami. Prosimy do 01.06.2012 r. o przekazanie rzetelnej i przejrzystej informacji dotyczącej przeprowadzania egzaminu teoretycznego wewnętrznego i państwowego. Chcemy wiedzieć ile będzie kosztowało OSK wdrożenie nowego systemu egzaminowania. Krążą bowiem różnego rodzaju spekulacje, które niepotrzebnie eskalują niepokój. Aby dobrze szkolić musimy mieć narzędzie dużo wcześniej niż Wojewódzkie Ośrodki Egzaminowania, aby móc przygotować kursanta na to, co go czeka. Zapomina się również, że każda taka zmiana rodzi za sobą koszta, o których mamy prawo być poinformowani wcześniej. Chodzi głównie o to, czy na egzamin wewnętrzny będzie pula pytań dostępna, jak dotąd, na nośniku elektronicznym. Interesuje nas również to, czy nadal będzie można przeprowadzać egzamin na konsoli, którą każdy ośrodek był zobligowany kupić kilka lat temu, czy będziemy zmuszeni do zakupu innego sprzętu obsługującego program egzaminacyjny. Zwracamy również uwagę na to, że tylko w Polsce i na Litwie przeprowadza się egzaminy na samochodach ośrodka egzaminowania. Prosimy o wpisanie do ustawy możliwość przeprowadzania egzaminów na samochodach podstawianych przez ośrodki szkolenia – oczywiście na samochodach spełniających kryteria egzaminacyjne. WORDy wówczas nie musiałyby utrzymywać floty, a kursant byłby pozbawiony niepotrzebnego stresu. Przymus zdawania egzaminu na konkretnym modelu samochodu pozbawia kursanta możliwości wyboru. Na runku jest kilkaset marek samochodów i jest mało prawdopodobne, że świeżo upieczony kierowca będzie w przyszłości jeździł właśnie takim autem, na którym zdawał egzamin. Taka sytuacje negatywnie wpływa na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Dlaczego podstawianie pojazdu przez nauki jazdy na egzamin państwowy jest możliwe na inne kategorie, a nie może obowiązywać dla kategorii B? Dochodzi do patologicznej sytuacji, w której WORDy narzucają rynkowi szkoleniowemu, na jakich samochodach uczyć. Oczywiście nikt nie zmusza Ośrodka Szkolenia do zakupu takich aut, na jakich egzaminuje WORD, ale rzeczywistość jest okrutna – nie szkolisz na samochodach identycznych z egzaminacyjnymi – wypadasz z rynku. WORDy stać na to, aby po 3 latach zmienić samochody , małego przedsiębiorcę nie. Prosimy również Szanownego Pana Ministra o zajęcie się sprawą regulacji mających na celu normalizację cen kursów na prawo jazdy. Tajemnicą Poliszynela jest to, że wiele ośrodków szkoli za ceny poniżej opłacalności, oszczędzając na jakości. Żaden ośrodek dbający o poziom pracy nie może konkurować z takim „ośrodkiem”. Wprowadzenie regulacji cenowej, na przykład ceny minimalnej, spowodowałoby podniesienie jakości usług. Miałoby to realne przełożenie na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Nauki jazdy konkurowałyby poziomem szkolenia, a nie ceną, która w Polsce waha się od 700 -1700 zł. W skład kursu wchodzi 30 godzin jazd i 30 godzin zajęć teoretycznych, egzaminy wewnętrzne oraz najczęściej materiały dydaktyczne. Tymczasem egzamin państwowy praktyczny kosztuje 112 zł za około 40 minut pracy egzaminatora. Na rynku od wielu lat działają firmy, które szkolą po zaniżonych cenach, a jakość usługi jest najczęściej adekwatna do kwoty, którą uiszcza nieświadomy kursant. Zawód instruktora sprzyja stresowi i permanentnemu przemęczeniu. Wielu wypala się po zaledwie kilku latach pracy. We wszystkich zapisach, nad którymi pracuje Ministerstwo Transportu zapomina się o nas, o naszych prawach, naszych pomysłach i naszych inicjatywach. Walczą pielęgniarki, lekarze, policjanci, aptekarze i górnicy. Zapomina się jednak, że państwo funkcjonuje dzięki małym i średnim przedsiębiorcom, jakimi również my jesteśmy.

Autorami listu są: Pomorskie Stowarzyszenie Instruktorów Nauki Jazdy ul. Polna 3/41, 84-200 Wejherowo Ogólnopolska Izba Gospodarcza Ośrodków Szkolenia Kierowców ul. Bohaterów Warszawy 2, 72-211 Koszalin mail do kontaktu: [email protected] koordynatorzy akcji internetowej: Arkadiusz Żukowski 504 843 980 Janusz Chmielowiec 608 32 72 32 Tadeusz Sobotka 608 755 010 Przedstawiciele tych organizacji złożą list osobiście w MINISTERSTWIE w Waszym imieniu. Chcecie dołączyć się do akcji? Wydrukujcie listę poparcia. Zbierzcie podpisy i pieczątki od swoich kolegów i prześlijcie listy na adres OIGOSK lub PSINJ do 15 marca 2012r. Wcześniej skan na powyższy mail. Każda pieczątka instruktora i OSK się liczy! Nie mów, że i tak niczego nie wywalczymy, bo czas pokazać, że zależy nam na dobrych zapisach w ustawie!


Pobierz formularz poparcia listu otwartego z załącznika:

red

5 komentarzy do “List otwarty do ministra: akcja trwa”

  1. No własnie gdzie jest ta lista poparcia do wydrukowania ??
    Z drugiej strony TV Trwam wysłała miliony podpisów i co to dało ?? Trzeba zmienić ten rząd i tyle w temacie, gdyż wymiana aut co dwa lata jak to się ma w WORDzie w Katowicach jest chora, do tego czas oczekiwania na egzamin 3 miesiące efekt jest taki że wszyscy przesyłają dokumenty do Opola tam czas oczekiwania na drugi egzamin jest 7 dni !! Ale dyrekcja problemu nie widzi i tak ostatni egzamin jest o 14.30 i oczywiście soboty wolne !!

  2. Pingback: https://rankmyagent.com/index.php/ina-ervin/out?url=https://devs.ng/ladbrokes-nigeria-review/&type=social

Dodaj komentarz