W piątek podczas kontroli organizowanej przez policję i wydział komunikacji gliwickiego magistratu zatrzymano elkę. Okazało się, że siedzący na fotelu pasażera instruktor miał prawie 1 promil alkoholu we krwi.
Kontrola była rutynowa. Co jakiś czas policjanci i urzędnicy prowadzą w Gliwicach działania ukierunkowane na dokładne sprawdzanie samochodów wykorzystywanych przez ośrodki szkolenia kierowców. Celem jest weryfikacja zezwoleń oraz uprawnień na prowadzenie tego rodzaju działalności.
60-letni instruktor został zatrzymany w piątek na ul. Rybnickiej w Gliwicach.
– Okazało się, że instruktor podczas jazdy szkoleniowej po mieście ze swoją kursantką był pijany. Badanie wykazało u niego blisko promil alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialny szkoleniowiec był pracownikiem jednej z gliwickich autoszkół – mówią gliwiccy policjanci.
Na szczęście w trakcie kursu nie doszło do żadnego groźnego zdarzenia. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany. Pożegnał się też z prawem jazdy. Za jazdę po pijanemu grozi mu do dwóch lat więzienia i utrata uprawnień instruktorskich.
jaz
Głowę bym dał że to mundurowy emeryt. Jakich pełno jeszcze wciąż w tej branży. Oni w tamtych czasach zaczynali służbę od szklaneczki więc tak mu zostało….
Pewnie tak, normalny człowiek (w sensie nie były policjant) nie pozwoliłby sobie na takie zachowanie.
Drodzy Panowie! Alkoholizm, głupota i brak odpowiedzialności są niestety w Polsce powszechne i jest nadużyciem przypisywanie tych patologii tylko do jednej grupy społecznej. Nie zgadzam się również na generalizowanie i ocenianie wszystkich złych i fatalnych postaw występujących w szkoleniu tylko środowisku instruktorów nauki jazdy.
A ja sie zgadzam
Pingback: buy MDMA online
Pingback: สล็อตวอเลท
Pingback: carbon activ
Pingback: โปรโมชันสุดพิเศษจาก ดูไบ88