Przejdź do treści

Każdą godzinę szkolenia zgłosisz w urzędzie [zobacz dokumenty]

druk zajęcia praktyczne

Dotarliśmy do dokumentów, które urząd miasta Warszawy przekazał właścicielom ośrodków podczas szkolenia, którego tematem były zmiany wynikające z wejścia w życie ustawy o kierujących. Z formularzy wynika, że kierownik ośrodka będzie musiał rozpisać z góry każdą godzinę kursu.

Uczestnikom spotkania w UM przedstawiono druki, na które składają się: karta informacyjna przeprowadzenia egzaminu wewnętrznego, Uzupełnienie danych w rejestrze przedsiębiorców prowadzących OSK, Karta informacyjna dotycząca rozpoczęcia szkolenia kursanta oraz Dane osób, które ukończyły kurs.

Największe kontrowersje wzbudza karta informacyjna dotycząca rozpoczęcia kursu. Jest to osobny arkusz, który ma być uzupełniany szczegółowymi danymi dotyczącymi każdego kursanta. Oprócz miejsc na dane osobowe, rodzaj kursu i czas jego rozpoczęcia, są również dwie tabele. Pierwsza z nich dotyczy zajęć teoretycznych. Kierownik ma tam wpisać datę, godzinę i miejsce prowadzenia kursu. Tu szkoleniowcy nie mają większych obiekcji, bowiem łatwo jest z reguły zaplanować wykłady, które zresztą odbywają się w większych grupach. Trudniej będzie jednak uzupełniania tabeli drugiej, gdzie podobne dane trzeba będzie wpisać dla zajęć praktycznych! Dodatkowo w rubryce z miejscem prowadzenia zajęć należy również wskazać, czy dana godzina zajęć odbywa się w mieście, czy na placu. W przypadku prowadzenia zajęć na placu manewrowym urzędnicy żądają również wpisania jego dokładnej lokalizacji.

Zapraszamy do pobrania umieszczonych pod tekstem projektów i komentowania ich na naszej stronie.

 red

Czy istotnie od lutego będziesz musiał rozpisywać każdą godzinę kursu? Co na ten temat sądzą prawnicy oraz ministerstwo? Na te pytania odpowiemy w grudniowym numerze „Szkoły Jazdy”.


aaa

21 komentarzy do “Każdą godzinę szkolenia zgłosisz w urzędzie [zobacz dokumenty]”

  1. Dot: Karta informacyjna dotycząca rozpoczęcia szkolenia kursanta.
    Nowa ustawa dopuszcza przeprowadzenie zajęć teoretycznych w formie e-lerningu przez OSK z tzw. poświadczeniem. W jaki sposób zaznaczyć na tej karcie datę godzinę i miejsce szkolenia e-lerningowego. Przecież szkolenie e-lerningowe może odbyć słuchacz o dowolnej godzinie w dowolnym dniu i dowolnym miejscu.

    1. Egz. wew. z testow zdajemy po wyjezdzonych 30h koniecznie w sali wykladowej, nie przez internet!

    2. Ustalisz z kursantem godziny i dni, w ktorych bedzie siedzial przed komputerem! 🙂

  2. długoletni instruktor

    Dla mnie to wszystko jest śmieszne. Przez papierki i tabelki nie zwiększymy bezpieczeństwa na drogach.
    Do kiedy instruktorem nauki jazdy bedzie łatwiej zostac, niż kerowcą np kat C, o bezpieczenstwie na drogach zapomnijmy raczej
    Pozdrawiam

  3. instruktor Lubelskie

    bez sensu te karty, a ja za każdym razem jade na plac na 5-10 minut w zależnosci ile który kursant potrzebuje a potem jeździmy po miescie i realizujemy to co jeszcze nie umie!biurokraci nie maja pojęcia o naszej pracy!

  4. Instruktor z Gdańska

    Brak słów i komentarza, widać jak w Ministerstwie za biurkiem wiedzą jak mamy szkolić – nigdy nawet nie pomyślałem, że doczekam się takiego „idiotyzmu” w przepisach PoRD! Nowy Minister – Politolog na pewno wszystko podpisze, co mu podsuną, ponieważ nie ma i tak pojęcia o szkoleniu i egzaminowaniu kandydatów na kierowców.

  5. właściciel OSK

    Do tych bzdur, trzeba jeszcze dodać obowiązkowe 3dniowe warsztaty u mojej konkurtencji!- Super!!! Mnie od 14 lat wykładowcę i instruktora-właściciela OSK, ma szkolić instruktor z konkurencyjnego tylko,że Super OSK. BRAWO! Chętnie się doszkolę ale w instytucji zewnętrznej i u super fachowca!

    1. Instruktor z Gdańska

      Akurat w Twoim przypadku to jest najmniejszym problemem, ponieważ możesz pójść do innej super szkoły, ale popatrz na inne bzdurne projekty przepisów wykonawczych!

  6. najgorsze, jak ktoś, kto nie ma pojęcia o szkoleniu kandydatów na kierowców wymyśla tak beznadziejne
    i bez sensu przepisy, może by wreszcie instruktorzy się zjednoczyli i zastrajkowali

    1. Ręce opadają po lekturze projektu rozporządzenia i jego załączników. Ja głęboko wierzę, że to są jakieś żarty, bo coś takiego nie może być prawdziwe. Oświadczam, że na znak protestu zgolę się na łyso.

      1. Krzysztof Gietek

        proszę o uważne poczytanie Ustawy o swobodzie gospodarczej i rozdziału o kontroli. Wszystkie OSK działaja o jej przepisy . Ustawa o kierujących nijak nie jest zgodna z ta ustawą. W tym tygodniu kończę opracowanie pisma do RPO. Choć według mnie ten urząd to tylko fikcja.

  7. Grzegorz Zabrze

    Nie jestem specjalnie długo instruktorem,od 8 lat…ale co do poprawy bezpieczeństwa przez urzędników to mam spore wątpliwości…zawsze jak coś zmieniają to tylko na gorsze…chyba niebawem zacznę myśleć o innym zawodzie…bo zamiast uczyć będę siedział przy papierach…Trochę mi szkoda,gdyż lubię swoją prace która daje mi dużo satysfakcji…dziwny jest ten świat powiedział by świętej pamięci mój ulubiony dziennikarz…pozdrawiam serdecznie kolegów po fachu i życzę udanej walki z wiatrakami…

  8. No cóż zafundowali nam dużo biurokracji, tylko od tego nie będzie bezpieczniej na drogach. Zamiast szklić będziemy zmagać sie z nowymi dokumentami żeby wszystko grało ( w papierach) , a szkolenie zejdzie na dalszy plan. Jeszcze jest czas ,żeby to zmienić.

  9. będziemy jeżdzić na 2 karty: jedna ładnie rozpisana z datami jakie podaliśmy do urzędu a druga tylko w ramach kontroli policyjnej – ot tak to się skończy wszystko

  10. Panowie i Panie po przeczytaniu tego wszystkiego to aż naprawdę przechodzi ochota na brnięcie w to szambo dalej. Tak jak ktoś napisał w komentarzu ja też na razie mam nadzieję że w końcu się ktoś obudzi i pójdzie po rozum do głowy ?! A druga sprawa to zastanawiam się czy są jeszcze instruktorzy w Polsce na kat. B, którzy jeżdżą za 10 złociszy na godzinę, tak jak ja !? „Papierków” jak w kancelarii ministra a płaca jak … wiadomo jaka ! No chyba że to ja tylko mam takiego pecha. Pozdrawiam koleżeństwo po fachu !

    1. problem polega w mentalności początkujących instruktorów: każdy z nich robiąc kurs myśli że w przyszłości będzie mieć wielką szkołę składającą się z kilkudziesięciu pojazdów. To tak jakby przyszły lekarz kształcił się aby mieć sieć szpitali. A „instuktor” to rzemieślnik…a ja dokładnie o sobię mowię „lekarz”. Po co idę do dobrego lekarza ? aby mnie uchronił przed poważną chorobą a w konsekwencji śmiercią. Po to właśnie powinno się wybierać dobrego instruktora: bo on ta samo jak lekarz uchroni cie przed prawdopodobieństwem śmierci.

      1. Teraz nalezy zauważyć jak żyje dobry lekarz, ile inkasuje za swoje uslugi. Ja już dawno zrozumiałem że i tak więcej niż 8 godzin dziennie nie mogę efektywnie pracować, że i tak wiecej jak 6 kursantów w miesiącu nie jestem w stanie wyszkolić – owszem mogę ale kosztem rodziny i pasji. Jaki morał? mam kurs za 1700 zł, mam 6 kursantów w miesiącu, pracuję maksymalnie 8 godzin dziennie, jestem szczęśliwy ale odrzuciłem myśli o byciu biznesmenem.

  11. Liczę na opamiętanie osób odpowiedzialnych za wdrożenie nowych przepisów. Ostatecznym weryfikatorem przygotowania przyszłego kierowcy powinien być egzamin państwowy. Należy więc zobiektywizować kryteria i wydać walkę istniejącym nieprawidłowościom.

  12. Pingback: พอตไฟฟ้า

  13. Pingback: blote tieten

  14. Pingback: บอลยูโร 2024

Możliwość komentowania została wyłączona.

Koszyk zakupowy0
Brak produktów w koszyku!
0