Jarmuziewicz: pytania są na jednakowym poziomie trudności

Tadeusz Jarmuziewicz

 – Tezę tą potwierdzają wyniki części teoretycznej egzaminów państwowych na prawo jazdy przeprowadzanych po 18 stycznia  – pisze w odpowiedzi na interpelację Jerzego Polaczka (PiS) wiceminister transportu Tadeusz Jarmuziewicz.

Co jeszcze ciekawego znajduje się w piśmie? Jarmuziewicz wyjaśnia, że pytania egzaminacyjne nie są utajnione, lecz „generowane jedynie w systemie teleinformatycznym wykorzystywanym przez WORD i wyłącznie na potrzeby egzaminu państwowego”. 

Kto odpowiada za prawidłowość scenariuszy filmów, opisów i wizualizacji wykorzystywanych w pytaniach egzaminacyjnych? Według Jarmuziewicza, WORD-y. Jednak ośrodki nie przeniosły na siebie praw majątkowych do pytań. Pozostają one właśnością ITS/Sygnity i PWPW/HP. Zdaniem Jarmuziewicza, nie ma jednak obaw co do tego, żeby te dwa rozwiązania komercyjnych firm zbytnio się od siebie różniły. „Są na jednakowej poziomie trudności. Tezę tą potwierdzają wyniki części teoretycznej egzaminów państwowych na prawo jazdy przeprowadzanych po 18 stycznia”.

W piśmie przesłanym posłowi Polaczkowi dowiadujemy się także, że osoby, które zechciałyby złożyć skargę na pytania egzaminacyjne mogą to zrobić w urzedach marszałkowskich.

Wiceminister Tadeusz Jarmuziewicz konkluduje: „W mojej ocenie nowy system przeprowadzania egzaminów na prawo jazdy, a w szczególności brak stałej bazy pytań egzaminacyjnych przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego ze względu na fakt, że kandydaci na kierowćów nie będą uczyli się pytań egzaminacyjnych na pamięć”.

jaz

29 komentarzy do “Jarmuziewicz: pytania są na jednakowym poziomie trudności”

  1. jeszcze miesiąc i już wszyscy będą mieli te pytania … zamiast zdzierać z ludzi kase i układać specjalnie tendencyjne pytania z cyklu co autor miał na myśli … z biznesowego punktu widzenia dla PWPW i ITS-u chyba lepiej było by udostępnić płytkę oryginalną z całą bazą i sprzedawać … była by to fajna forma dydaktyczna ale jeszcze muszą do tego dojrzeć…

    1. przeciez ukladzik ITS – image sprzedaje juz pytania z egzaminow panstwowych. Dziwie sie że taka duża firma jak Winfor Kierowca.pl nic nie robila w tej kwestie bo jest to zwykla „średnio” uczciwa konkurencja. Pytania albo są dostępne dla wszystkich a nie tylko dla znajomków pod stołem.

    1. pan jarmuziewicz jest cwanym lisem. Bierze wszystkich na przeczekanie. Powoli sytuacja się uspokaja, emocje związane z wejściem w życie tego bubla opadają i o to chodzi. Jeszcze chwilę i zaczniemy wierzyć temu komuniście że ustawa jest wspaniała. Jak to my Polacy mamy tendencję do kombinowania więc w ciągu prawie 3 m-cy posiadamy ściśle tajną bazę pytań. Ja też mam już dużą pytań, ale jeśli kolega daro byłby tak łaskaw nie pogardzę jego wiedzą i może moglibyśmy się wymienić tym co posiadamy. W naszym WORD króluje pwpw

      1. Zapytam tutaj,jako że najnowszy temat żeby nie szukać….Jak przeprowadzacie obecnie egz.wew.u siebie wg zasad 2013?Tak jak dawniej,czyli po ukończenku całego szkolenia(teorii i praktyki) czy oddzielacie jedno od drugiego i zgłaszacie 2 razy egz.wew.w Starostie?!Bo i takie głosy sie daje usłuszeć?Przez ten zapis „odpowiednio” w ustawie: ” Egzamin wewnętrzny jest przeprowadzany odpowiednio po ukończeniu zajęć, o
        których mowa w ust. 2 pkt 1–3 lub ust. 3,….”
        Najbardziej mylne jest te słowo „odpowiednio” …tutaj: http://portalnaukijazdy.pl/pl/news/blog/kiedy-egzamin-teoretyczny-co-ze-szkoleniem-dodatkowym-2817 odniósł się do tego samego pytania prawnik i ja jestem tego samego zdania co on,ale jak Wy uważacie i robicie?

      2. Ja proponuje aby Minister Jamruziewicz sam przystapił do egzaminu i spróbował go zaliczyć za pierwszym razem, udzielając 100% poprawnych odpowiedzi. Jako osoba, ktora ma uprawnienia do kierowania samochodem, zgodnie z teorią którą wygłasza, nie powinien mieć z nim problemu!!

      3. Pan Poseł Jerzy Polaszek złożył interpelacje w m-cu lutym składającą się z dziesięciu pytań do wiceministra transportu Tadeusza Jrmuziewicza i po prawie dwóch miesiącach doczekaliśmy się odpowiedzi. Można było się tego spodziewać , czyli ŻADNEJ precyzyjnej i konkretnej odpowiedzi na zadawane pytania. Jak się czyta wypowiedź Pana Jarmuziewicza to można wysnuć wniosek tylko jeden że się odpowiada na zadawane pytania pisząc o wszystkim i o niczym. Bo tak to prawo wygląda jak jego przedstawiciele. Wysnuwam taki wniosek im gorzej tym lepiej. Sięgnę pamięcią trochę wstecz .Procedowanie ustawy w dzień opłatkowy w Sejmie, uczestnicy podkomisji infrastruktury w tym dniu procedowali rzekomo nad ustawą ,tylko nie wiadomo nad czym prowadzili to procedowanie skoro MI nie dostarczyło druku ustawy nad którym to procedowanie się odbywało ,,ŻENADA” .

      4. cd.
        Ponadto lansuje się twierdzenie jak ustawa i rozporządzenia dbają o poprawność nad procesem szkolenia i egzaminowania . Powiem tak to jest kompletne jakieś nie porozumienie, tu dopiero widać jakie mamy ,,PATALOGIE” to prawo stanowione je rodzi a nie rozwiązuje. Lecz jak za kilka miesięcy będzie się to prawo na pewno oceniało. Cóż odpowiedź będzie jedna i tylko jedyna słuszna prawo jest wspaniałe tylko winne będą Starostwa , OSK i WORDy tym wszystkim patologiom. A nie pracownicy MI którzy w pocie czoła i znoju tak mądre i precyzyjne prawo nam zafundowali. Brak słów, a ręce opadają z nie mocy!!!!!!!!! .Widać gołym okiem jak nas się szanuje, i jak się prawo postrzega. CZYLI PANOWIE Z MI IM GORZEJ TYM LEPIEJ!!!!!!!!!

      5. Za całokształt w działaniu MI powinni otrzymać wysokie nagrody pieniężne takie jak budowniczowie stadionu Narodowego ponieważ następcy będą mieli lata pracy aby to wszystko prostować i pewnie o to chodzi. To jest wkład Rządu do walki z bezrobociem, aby następcy mieli pole do działania , narzekania i wołania o dodatkowe etaty ,tylko jest jeden problem, pacjent tego niewytrzyma

      6. PATOLOGIA W SZKOLENIU W FIRMIE LOK OPOLE I ŚLĄSK: 1. pozwalniali wszystkich wieloletnich pracowników pozostawiając ich bez środków do życia. 2. w miejsce zwolnionych osób zatrudnili EMERYTOWANYCH wojskowych – wszyscy to koledzy bo jak wiemy LOK to firma „wojskowa”. 3. oferują kursy po 219 EURO a do najbliższego ośrodka egzaminacyjnego mają po ok 40 km. 940 zł za 30 godzin szkolenia – skandal. 4.wprowadził e-lerning i na swojej stronie internetowej informuje wprost, że całe szkolenie można odbyć w domu co jest oczywiście nieprawdą. PODSUMOWANIE: co takim postępowaniem robi LOK ? pozbawił ludzi środków do życia i zapewnił dodatkowe marne wynagrodzenie osobom, które mają emerytury, wypuszcza marnie przygotowanych do jazdy kursantów bo za 940 zł nie da się tego zrobić tym bardziej, że uczy go znudzony emeryt. niszczy rynek nauki jazdy w mieście w którym działa.

      7. PATOLOGIA W SZKOLENIU W FIRMIE LOK OPOLE I ŚLĄSK: 1. pozwalniali wszystkich wieloletnich pracowników pozostawiając ich bez środków do życia. 2. w miejsce zwolnionych osób zatrudnili EMERYTOWANYCH wojskowych – wszyscy to koledzy bo jak wiemy LOK to firma „wojskowa”. 3. oferują kursy po 219 EURO a do najbliższego ośrodka egzaminacyjnego mają po ok 40 km. 940 zł za 30 godzin szkolenia – skandal. 4.wprowadził e-lerning i na swojej stronie internetowej informuje wprost, że całe szkolenie można odbyć w domu co jest oczywiście nieprawdą. PODSUMOWANIE: co takim postępowaniem robi LOK ? pozbawił ludzi środków do życia i zapewnił dodatkowe marne wynagrodzenie osobom, które mają emerytury, wypuszcza marnie przygotowanych do jazdy kursantów bo za 940 zł nie da się tego zrobić tym bardziej, że uczy go znudzony emeryt. niszczy rynek nauki jazdy w mieście w którym działa.

        1. innymi słowy: LOK ma w dupie swoją sytuację finansową bo jest to firma państwowa. LOK dba tylko o swoich wojskowych kolesi aby mogli się jeszcze bardziej najeść kasą – bez względu jakim kosztem, liczy się tylko kasa dla nowo zatrudnionych emerytowanych wojskowych. Ważne, że taki wojskowy dorobi do swojej dobrej emerytury a to czy firma przyniesie zysk to już nieistotne bo i tak jest państwowa. PATOLOGIA w branży

          1. W TYM LOKU TO WŁAŚNIE SPS . TO PRZECIEŻ NIEZGODNE Z PRAWEM. WYKŁADOWCA POWINIEN MIEĆ BEZPOŚREDNIĄ INGERENCJĘ SPRAWDZAJĄCĄ POSTĘP KURSANTA, A NIE WIERZĘ ŻE WYKŁADOWCA Z LOKU SIEDZI O 23.00 W BIURZE I SPRAWDZA POSTĘP KURSANTA. CIEKAWE JAK PROWADZĄ ZAJĘCIA Z POMOCY PRZDLEKARSKIEJ E-LERNINGOWO?

            1. niezgodne z prawem ?? i co z tego ! dla LOKu to nie problem ! Dlaczego SUPER OSK LOK powstał w Grodkowie ? bo to nic nieznacząca filia dla tej firmy gdzie kierownikami są ludzie słupy – bynajmniej nie wojskowi emeryci. Nawet jak kontrola wykaże nieprawidłowości w prowadzeniu Super OSK to LOK się tym nie będzie przejmował bo właśnie dlatego Super OSK w Grodkowie – inne filie będą czyste bo tylko podpisały umowy. Dlatego LOK tak chce e-lerningu bo wie, że nie ma nad tym kontroli. A nawet jeśli kiedyś sprawa trafi do prokuratury to zanim sąd ogłosi wynik obecni emerytowani wojskowi już nie będą pracować.

              1. PROWADZENIE NIEZGODNIE Z PRAWEM PRZEZ LOK KURSÓW PRZEZ INTERNET NADAJE SIĘ DO PROKURATURY a pozwalnianie WSZYSTKICH wieloletnich pracowników, którzy budowali tą firmę, i w ich miejsce zatrudnienie kolesi emerytowanych wojskowych jest skandaliczne i pokazuje patologie działające w państwowych firmach. Co gorsza: ci nowi zatrudnieni wojskowi niczego nie potrafią

                1. z chęcią napisałbym do Jamruziewicza i opisał aktualną sytuację w LOK Śląsk i Opole. Ciekawe co by odpowiedział na tak wykorzystywany system elerningowy i takie zatrudnianie pracowników. Ale jeśli nikt nic z tym nie z robi to ja wiem jedno: zawsze gdzie tylko będzie można będę oszukiwał Państwo Polskie skoro w imię prawa takie rzeczy mogą się dziać w LOKu

                2. problem leży w ludziach nie w narzędziach czy materiałach do nauki. E-learning jest dobrym rozwiązaniem i następcą podręczników. I właśnie tak należy traktować e-learning jako alternatywę dla podręczników. Bo chyba nikt nie zakwestionuje że lepiej mieć tekst + ruchome animacje niż książkę z obrazkami ?

              2. A PO ZA TYM TO PO E-LEARNINGU TO ABSOLWENT KURSU NIE BĘDZIE MIAŁ POJĘCIA O PRZEPISACH RUCHU DROGOWEGO. BO PRZECIEŻ TAKIE JEST ZAŁOŻENIE USTAWODAWCY, ŻEBY LUDZIE UCZĘSZCZALI NA ZAJĘCIA ( BO PO CO ZGŁASZANIE DO STAROSTW O ROZPOCZĘCIU KURSU). NIE MA JAK TO TRADYCYJNE WYKŁADY Z DOBRYM WYKŁADOWCĄ. E- LEARNING TO TYLKO NA SZTUKĘ.

                1. Proste ! E-learning zamiast książek TAK. Jeśli e-learning zamiast nauk teorii to tylko na jasnych równych dla wszystkich zasadach.
                  Bo nikt z Was nie podjął tematu, że wiele OSK nie robi wcale teorii, czasem tylko pożycza książkę i cd na miesiąc….
                  Wydaje mi się że duże OSK wywalczyły sobie ten elearning w ustawie, aby też nie musieć ponosić kosztów teorii, prowadzenie wykładów.

              3. A ja mówię trzeba iść na całość jak można e-leringiem przeprowadzić całą część kursu teoretycznego to pójdżmy dalej zróbcie naukę jazdy e-leringiem w Autstralii prowadzą poważne operacje przez internet to polska może być światowym liderem gdzie prawo jazdy można otrzymać bez ruszania się z domu i to dopiero jest pomysł i jaka wygoda a ta najważniejsza czyli kasa będzie wpadać do kieszeni
                bez wysiłku, w ramach podniesienia bezpieczeństwa na polskich drogach

                1. Jak zdobywa sie prawo jazdy w krajach rozwiniętych.Kursant uczy się teori sam.Uczy go jeżdzic kierowca z min.7 letnim stazem.Jeżeli stwierdzi że potrafi jeżdzic i zna teorie idzie do OSK, tam instruktor sprawdza jego wiedzę.Jeżeli jest ok zapisuje sie na egzamin państwowy,bez tych super osk,szkoleń i innych bzdet.Tylko czy to by przeszło? 80% OSK trzeba by zamknąc,nie mówiąc o zwolnieniu armi urzędników.A czy tam są gorsi kierowcy niż u nas, wręcz przeciwnie.Pozdrawiam

              4. Pingback: Kampala International University

Dodaj komentarz