Prawo jazdy w Wielkiej Brytanii trudniejsze niż w Polsce?

Od 80 lat egzamin na prawo jazdy postrzegany jest jako krok do dorosłości, niezależności. I mimo, że podstawowe zasady pozostają niezmienne, sama konstrukcja i treść egzaminu są okresowo dostosowywane do zmieniającej się rzeczywistości drogowej.

Publikacja w ramach programu edukacyjnego #DriveMoreEnglish, tłumaczenie obszernych fragmentów artykułu BBC 'Is the Driving Test More Difficult?’

Rok temu, w grudniu 2017 roku wprowadzone zostały zmiany do części praktycznej egzaminu. M.in.

  • wprowadzona została jazda z nawigacją
  • wydłużony został czas trwania egzaminu.

Jak zmiany wpłynęły na wyniki egzaminu?

Poziom zdawalności właściwie nie zmienił się.

Procent zdawalności w okresie ostatnich 12 miesięcy wyniósł 45.5% . Oznacza to, że pierwszy raz od 2010 roku poziom zdawalności spadł poniżej 46%, jednak zmiana jest nieznaczna: w 2017 roku zdawalność wyniosła średnio 46,8%. W istocie, w okresie minionych 10 lat, poziom stale oscylował wokół tej samej wartości, czasem 1% więcej, czasem mniej.

„Test na prawo jazdy zmienił się tak aby zapewnić, że nowi kierowcy posiądą umiejętności zapewniające im bezpieczną jazde przez całe życie”, powiedział Mark Winn- główny egzaminator brytyjskiego DVSA. „W poprzedniej wersji egzaminu, kandydat spędzał nieproporcjonalnie więcej czasu na drogach niskiego ryzyka, takich jak dzielnice mieszkaniowe, w których łatwo było znaleźć miejsce do wykonania określonych manewrów. Zmienione manewry sprawdzają te same umiejętności, jednak lepiej przedstawiają sytuacje, które kierowca napotka podczas codziennej jazdy”.

W roku 1997 egzamin teoretyczny został oddzielony od praktycznego, przez 20 lat test teoretyczny został także zmodyfikowany.

  • Statystyki wskazują, że zmiany wprowadzone do testu teoretycznego miały większy wpływ na poziom zdawalności niż zmiany w teście praktycznym. Zmiany polegały na zwiększeniu ilości pytań wielokrotnego wyboru z 35 do 50.
  • W roku 2010 zaprzestano udostępniania pytań online.
  • W listopadzie 2018 roku wprowadzono pytania związane z rozpoznaniem niebezpieczeństw: filmy przedstawiające ekstremalne sytuacje pogodowe: śnieg, śnieg z deszczem, etc.

Łatwiej jest zdać w miejscach o mniejszym ruchu

Londyn jest najtrudniejszym miejscem do zdania egzaminu, połowa z centrów egzaminacyjnych stolicy ma najniższe wyniki zdawalności w kraju.

Jan Freeborn, londyński instruktor nauki jazdy wyjaśnia: „w warunkach panującego tłoku ulicznego istnieje zdecydowanie większe prawdopodobieństwo napotkania trudnej sytuacji. Jeżdżąc po Londynie masz po prostu więcej okazji do popełnienia błędu”.

Bruce Johnson, instruktor nauki jazdy z niewielkiego Haddington- miasteczka o jednym z najwyższych w kraju współczynników zdawalności, zgadza się, że spotkanie większej ilości kierowców/pojazdów na drodze sprawia, że egzamin jest trudniejszy, ale dodaje, że poruszanie się w mniej uczęszczanych miejscach też stanowi wyzwanie: wąskie drogi, na których z trudem mijają się dwa samochody. Tutaj naprawdę trzeba sporo przewidywać”.

Statystyki zawierają tylko te ośrodki egzaminacyjne, które przeprowadziły przynajmniej 1000 egzaminów w ostatnim roku. Mniejsze ośrodki egzaminacyjne mogą się czasem pochwalić zdawalnością na poziomie 75%.

Mężczyźni lepiej radzą sobie na egzaminie praktycznym/ kobiety na teoretycznym

Zdawalność mężczyzn na egzaminie praktycznym jest o 7% wyższa. Jednak oficjalne statystyki rządowe wskazują, że to mężczyźni uczestniczą w 57% wypadków mających miejsce w Wielkiej Brytanii. Kobiety lepiej zdają egzamin teoretyczny: ich współczynnik zdawalności jest o  4% wyższy.

Skrzyżowanie: największy problem podczas egzaminu

W ciągu ostatnich 10 lat, nieprawidłowe decyzje podejmowane na skrzyżowaniach i w ich okolicy są najczęstszym powodem niepowodzenia podczas egzaminu. Kolejny podwód to nieodpowiednie wykorzystywanie lusterek. Większość osób, które zdały popełnia podczas egzaminu jeden błąd, ale niektórym udaje się „przejechać” egzamin bezbłędnie. W latach 2017-2018 17 950 kandydatów zdało bezbłędnie, to tylko 1% ogółu egzaminowanych.

Większość nie zdaje za pierwszym razem

Po drugiej próbie zdawalność jest coraz niższa. W roku 2017, 15 000 osób podchodziło do egzaminu sześć razy i za szóstym razem zdawalność wyniosła 35%. W roku 2016 podano, że dwudziestu kandydatów osiągających najgorsze wyniki podczas egzaminu podchodziło do niego łącznie (suma wszystkich prób egzaminacyjnych wszystkich tych kandydatów) 700 razy.

Najlepiej zdają młodzi

66% zdających to osoby do 25 roku życia i to oni radzą sobie najlepiej. Wyniki osób starszych wskazują, że z wiekiem zdawanie egzaminu jest coraz trudniejsze. Z drugiej strony statystyki organizacji dobroczynnej Brake mówią, że kierowcy w wieku 17-19 lat, którzy łącznie stanowią tylko 1.5% ogółu kierowców w Wielkiej Brytanii, uczestniczą jako kierowcy w 9% poważnych wypadków i wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

Artykuł stanowi tłumaczenie obszernych fragmentów publikacji BBC „Is the Driving Test More Difficult”, LINK DO ARTYKUŁU TUTAJ

tłumaczenie: Szymon Janicki #DriveMoreEnglish

 

 

 

 

 

2 komentarze do “Prawo jazdy w Wielkiej Brytanii trudniejsze niż w Polsce?”

    1. Wszystko odbyło się lege artis. W najbliższym czasie zamierzamy przygotowywać mnóstwo podobnych opracowań, lekcji językowych, mini-słowników, za każdym razem informując i ubiegając się o zezwolenie właścicieli praw autorskich i zagranicznych wydawnictw.

Dodaj komentarz