Czas na zmianę warty

Władysław Drzazga do liderów organizacji branżowych: „Ja wam bardzo dziękuję. Wy już niczego dla branży nie załatwicie. Czas na zmianę warty”.

Po okrzykniętej euforii w porozumieniu organizacji społecznych środowiska OSK, w kwietniu 2012 r., koledzy prezesi, ochoczo wzięli się do pracy. Głównie do próby naprawienia tego, czego nie udało się załatwić podczas procedowania nad ustawą o kierujących pojazdami. W tym procedowaniu aktywnie zresztą uczestniczyli oraz podpisali się pod tym „BUBLEM”, który aktualnie obowiązuje. Jak informuje nas „Prezes Prezesów” kol. Roman Stencel w listopadowym numerze „Szkoły Jazdy” że odbyli szereg spotkań, wypracowali jednolity program działania oraz wyznaczyli priorytety do załatwienia na najbliższy czas. Trzeba przyznać, że inicjatywa kol Romana Stencla, zasługiwała na pochwałę, ponieważ doprowadził do konsolidacji środowiska i zmusił pozostałych prezesów do odbycia wielu spotkań z ważnymi przedstawicielami MTBiGM oraz KSD WORD. Spotkania oraz dyskusje w tym gronie napawały optymizmem, że Ustawa o kierujących pojazdami będzie zmieniona, a także zostaną uwzględnione nasze wnioski, postulaty i sugestie, o których mówiło się od dawna w środowisku.

Zapewnienia dyrektora departamentu transportu Andrzeja Bogdanowicza o planowanej zmianie UOKP bardzo uspokoiło prezesów współpracujących organizacji OSK. Niestety, kolega R. Stencel, naiwnie uwierzył w słowa obietnic tych, którzy wielokrotnie nas oszukali i nie dotrzymywali zapowiadany obietnic. Wszystko to miało na celu odwleczenie w czasie, aby w konsekwencji powiedzieć, że już jest za późno. Od dawna pisałem, że szkoda waszego czasu koledzy. Wszelkie działania MTBiGM były i są grą pozorów i żadne nasze postulaty nie zostaną uwzględnione, ponieważ ustawa była projektem rządowym i została przegłosowana w Sejmie.

Pytałem wielokrotnie posłów z PO i otrzymywałem zawsze odpowiedź: co wy chcecie przecież wasi przedstawiciele uczestniczyli i uzgodnili ostateczny tekst ustawy. Widzę, że kolega Stencel doszedł do wniosku, iż dalsza działalność grona prezesów jest bez sensu i obiecuje, że wystawi rachunek rządzącym w 2015 r. podczas wyborów.

Wygląda to tak, jakby miał jakikolwiek wpływ na wynik wyborów. Wielu działaczy, którzy krytycznie wypowiadali się na temat pesymistycznych moich wypowiedzi, że już się mleko rozlało i brniemy w kierunku niemocy, przyznają mnie rację. Jakie trudności w naszej pracy szkoleniowców sprawili nam rządzący, najlepiej wylicza w lutowym numerze Szkoły Jazdy, pan Eugeniusz Kubiś. Ja dodam, że za przyzwoleniem właśnie prezesów, którzy obudzili się z rękoma w nocniku. Teraz widzą, co nam zafundowali, jednak deklarują walkę o zmianę istniejącego stanu rzeczy. Ja wam bardzo dziękuję. Wy już niczego dla branży nie załatwicie. Czas na zmianę warty. Wasze reprezentowanie nas podczas procedowania nad UOKP, to KOMPROMITACJA.

 

Władysław Drzazga – prezes SWiISK

 

 

34 komentarze do “Czas na zmianę warty”

      1. Ty cieciu kierowco, nawet do pięt Władkowi nie dorastasz i to pod każdym względem. Ma GOŚĆ odwagę
        napisać prawdę o swoich kolegach prezesach. Jak wiem, Władek nie reprezentował branży OSK, bo jest
        tylko prezesem regionalnego stowarzyszenia i bardzo szanowanym człowiekiem i wyśmienitym fachowcem w branży.

      2. nawet po komentarzach można się zorientować jakie to „nasze środowisko” jest zgodne i umie merytorycznie rozmawiać.,a rządzący tylko się cieszą z takiego podzielonego srodowiska i moga sobie wprowadzać takie buble jak ten z 19.01.

      3. Mam 29 lat, auto szkole prowadze od 4 lat. Bardzo chętnie bym działał, ale jak widzę dziadków w istniejących organizacjach to krew mnie zalewa. Osoby w moim mieście wbrew pozorom to klika kilku wyjadaczy w zarządzie którzy w organizacji działają lata i nic nie zrobili. Trzymają sie stołków bo wszystkie nowości od starostwa, Wordu i dealerów aut maja odrazu z pierwszej ręki. Sami oceniają kto moze do nich dolaczyc(jako do organizacji). Także komentarze zacznijcie działać jako wytłumaczenie to wynik bezmyślności piszącego. Kazdy kto wychodzi ponad swoją prywatna działalność musi sie liczyć z komentarzami jego działań. Nie podoba sie? To niech zajmie sie prowadzeniem tylko ośrodka a nie mowieniem w imieniu wszystkich! I tak coraz wiecej auto szkół nie wstępuje do Organizacji bo widzi kolesiostwo i układy z poprzedniej epoki.

      4. Z pozycji kursanta, to te wasze stowarzyszenia to jakaś totalna porażka, towarzystwa geriatryczne, które boją się własnego cienia. Przecież jeśli wy jako OSK nie wyszkolicie ludzi to WORD-y padną, bo nie będzie zdających. Dopuściliście do umieszczenia w ustawie zapisów, które pozbawiają was pracy. Jak was Ministerstwo olało, trzeba było zaskarżyć ustawę do Trybunału. Dopóki jesteście zjednoczeni macie szanse, ale trzeba uderzyć już, a nie siedzieć i czekać na cud albo łaskę WORD-ów. Możecie czekać do 2015, tylko ciekawe ilu z was padnie z powodu kas, z konieczności ograniczenia oferty (nakłady na kat. A), etc.

      5. Panowie Prezesi, Bóg mi świadkiem, że od 2 lat krzyczę i pytam co z Trybunałem Konstytucyjnym i zawsze wszyscy mnie uspokajali,-spokojnie, na to ew.będzie czas…I co k….?! Co z tym czasem?!!!! Trybunał ostatnio zajmował się ubojem rytualnym zwierząt….ha, dobre! A teraz my na własnej skórze odczujemy zarżnięcie branży bo nikt k…nie złożył skargi do TK na tą NIEZGODNĄ z Konstytucją „ustawę”.Co wy na to PREZESI??????????????????!

      6. jak u was z kursantami z lutym już na nowych zasadach ?? u mnie okrągłe zero :/ a ostra jazda w dół dopiero przed nami – spadek ilości osób urodzonych w latach 96,97,98 to spadek niemal dwucyfrowy

        1. Jak tam zwaśnione środowisko kształcące przyszłych mistrzów kierownicy za 899 zł ??????? Kasy fiskalne kupione!? podpis elektroniczny kupiony!?nowe samochody/ w Zielonej Górze kupione!? dostęp do egzaminu wewnętrznego kupiony???? place manewrowe do kat A gotowe zgodnie z wymogami??? itp. Nowa cena za kurs ustalona? może 799 zł , lepiej 599 zł plus darmowe godziny -może 2? dojazd do mistrza kierownicy z i do domu, oczywiście PKK p.instruktor osobiście załatwi płacąc za mistrza 17zł itd.

          1. Brak kursantów to pół biedy, na wiosnę w OSK pojawią się kursanci, którzy nie znają nowych motocykli i nowego placu, a mając zaliczoną teorię muszą zdawać praktykę po nowemu, jak sądzicie drodzy instruktorzy, do kogo będą mieli pretensje Ci kursanci??

        2. Wszyscy się popieracie i wspieracie ? … zgadzam się z Ter !
          Co z waszej zmiany warty, ze zmiany leśnych ludków itp ????
          Zanim zacznie naprawiać się rozporządzenia i ustawy, trzeba wziąć się za siebie i super osk, które szkolą za super ceny?
          Dlaczego dziwicie się, że na nic nie wystarcza kasy?
          Z całym szacunkiem dla branży, ja w moim osk organizuję szkolenia za 1600 zł i uważam, że jest to granica, jeżeli chcę prowadzić zajęcia na wysokim poziomie. Fakt, nie utrzymuję się z tego tylko innych szkoleń i kursów. Mogę sobie pozwolić i przeczekać.
          Aczkolwiek przykro jest patrzeć na cały ten bajzel!

          1. Panowie i Panie szkoleniowcy to nie jest czas na zmiany ,lecz na bezwzględne działania środowiska , wspominany Pan Prezes ROMAN porostu zawierzył, i nas ograno, to że władza jest arogancka to nic nowego. Opowieści że pokażemy im przy wyborach żadna satysfakcja i perspektywa 2015r. ha ha. Uważam proszę Państwa że należy się pochylić nad artykułem E. KUBISIA bo wskazuje konkretne rozwiązania, a nie dalsze bicie piany. Proszę pamiętać jak również na ten temat pisał nasz kolega J. UJMA

        3. wszyscy strajkuja dlaczego Wy nie wyjdzieci na ulice? Pod ministerstwo. Nie jestem instruktorem chociaz związany z branżą i to co widze to jest eliminowanie szkół w których nastawienie jest na nauke. WORDy padna bo nie będa mieć egzaminów. Bezrobocie wzrosnie. To są wasze atuty żeby walczyć z ustawą.

        4. Ci „chapacze” za 1000 zł rozmontowali rynek szkoleniowy. Powinni być publicznie piętnowani. Jak można za taką sumę być uczciwym względem kursanta (szkolenie pod egzamin), skarbu państwa( brak wykazywania dochodów,czyli oszukiwanie ),swoich pracowników (umowa zlecenie lub o dzieło za grosze ,a fee) ?.Znam dwie osoby, które ukończyły kurs za 1500, oraz 1000. Ta pierwsza była we Francji pod Lyonem na winogronach samodzielnie, ta druga boi się jeżdzić w swoim mieście. Pozdrawiam OSK -PEGEERY.

        5. Pingback: information

        6. Pingback: Get More Info

        7. Pingback: ข่าวบอล

        8. Pingback: buy peyote buttons

Dodaj komentarz