Awantura o Barlinek. WORD w Gorzowie czeka na interwencję ministra

Szef gorzowskiego WORD-u Zbigniew Józefowski domaga się od ministra infrastruktury i budownictwa interwencji w sprawie planowanego otwarcia filii szczecińskiego ośrodka w Barlinku. Uważa, że zachodniopomorskie miasto nie spełnia wymagań egzaminacyjnych. Cezary Tkaczyk, szef szczecińskiego WORD-u odpiera ten zarzut. – W momencie, gdy otworzymy filię, wszystkie wymogi infrastrukturalne będą spełnione.

O sprawie pisaliśmy w 16 listopada. Wtedy to podczas sesji Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego radni zadecydowali, że w Barlinku może powstać filia WORD-u w Szczecinie. Takie działania nie podobają się gorzowskiemu ośrodkowi z prostego powodu. Do tej pory mieszkańcy powiatów: myśliborskiego, choszczeńskiego i pyrzyckiego (województwo zachodniopomorskie) zdawali egzaminy w Gorzowie. Miasto to, choć położone w województwie lubuskim, znajduje się znacznie bliżej od wymienionych samorządów niż Szczecin.

Teraz sytuacja może się zmienić. Bo jeśli oddział terenowy w Barlinku powstanie (ma to się stać do połowy przyszłego roku), większość mieszkańców województwa zachodniopomorskiego będzie chciała zdawać egzaminy na miejscu.

Nie chcąc dopuścić do takiej sytuacji, szef gorzowskiego WORD-u postanowił działać. Wysłał więc do ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka list, w którym domaga się interwencji w sprawie Barlinka. Dlaczego? Bo twierdzi, że prowadzenie tam egzaminów byłoby niezgodne z rozporządzeniem w sprawie egzaminowania. Zdaniem Józefowskiego, w Barlinku nie będzie można wykonać kilku zadań egzaminacyjnych. Jakich? Chodzi m.in. o jazdę drogami jednokierunkowymi o różnej liczbie wyznaczonych i niewyznaczonych pasów ruchu (nie ma tam takich dróg) czy przejazd przez skrzyżowanie z sygnalizację świetlną (nie ma tam takiego skrzyżowania).

Józefowski tłumaczy, że odstąpienie od wykonania zadań określonych w rozporządzeniu sprawiłoby, że egzaminy byłyby nieważne.

„Powstałe w 1998 roku WORD-y obsługiwały określony teren. Gorzowski WORD obsługiwał teren dawnego województwa gorzowskiego. Dzisiaj, kiedy doświadczamy niżu demograficznego, tworzy się nagminnie ośrodki egzaminacyjne w małych miejscowościach, które w żaden sposób nie sprzyjają kreowaniu dobrego, sprawnego kierowcy. Trudno oprzeć się wrażeniu , że działania te podejmowane są po to – co budzi moje szczególne zaniepokojenie – żeby zaszkodzić WORD-om istniejącym” – pisze Józefowski.

Cezary Tkaczyk, szef szczecińskiego WORD-u jest bardzo zdziwiony reakcją Józefowskiego na zapowiedź otwarcia filii w Barlinku.

– Po pierwsze, nie mam pojęcia dlaczego list trafił do ministra. Póki co radni sejmiku zadecydowali, że w Barlinku mogą odbywać się egzaminy. Na razie nie odbył się żaden. Jest też oczywiste, że póki Barlinek nie spełni wymogów infrastrukturalnych, nie otworzymy filii. Ale np. w kwestii skrzyżowania ze światłami – już niedługo powstaną tam dwa.

Tkaczyk twierdzi, że głównym powodem nagłośnienia sprawy przez Józefowskiego jest strach przed tym, że WORD w Gorzowie straci nawet 20 proc. kandydatów na kierowców rocznie. Co to może oznaczać? Mniejsze wpływy oraz w konsekwencji – zwolnienia pracowników.

– Barlinek jest tylko przykładem tworzenia miejsc egzaminacyjnych w małych miastach – mówi Józefowski. – Ja się na to nie godzę.

Problem w tym, że możliwość tworzenia filii WORD-ów w mniejszych ośrodkach istnieje już od 2013 r. Do tej pory powstało już kilkadziesiąt takich miejsc. I co ważne – o wyborze miejsca decydują radni wojewódzcy, nie resort odpowiedzialny za transport.

– Miejsce egzaminacyjne zostało utworzone m.in. w Zwoleniu, mieście, gdzie mieszka tylko 8 tys. osób (w Barlinku mieszka 14 tys.) – tłumaczy Tkaczyk. – Chodzi przecież o to, żeby egzaminy były bliżej ludzi. I my działamy zgodnie z tą zasadą. Zresztą proszę zwrócić uwagę na jedną rzecz. Nie tak dawno WORD w Zielonej Górze otworzył swój oddział w Żaganiu. Czy dyrektor pobliskiego WORD-u w Legnicy protestował? Wcale, sytuację zaakceptował, bo filia otworzyła się w województwie lubuskim, nie dolnośląskim. A dyrektor Józefowski z Gorzowa jakoś wtedy się nie oburzał.

Filia w Barlinku ma się samofinansować. Patrząc na wyliczenia, jakie przedstawił dyrektor szczecińskiego WORD-u, oddział rocznie ma wygenerować dochód w wysokości prawie 400 tys. zł.

Jakub Ziębka

Obszerny tekst na temat sporu,  który toczy się między dwoma WORD-ami – gorzowskim i szczecińskim, znajdzie się w styczniowym numerze „Szkoły Jazdy”.

 

37 komentarzy do “Awantura o Barlinek. WORD w Gorzowie czeka na interwencję ministra”

  1. O proszę wizja konkurencji dla WORDu staje się zarzewiem konfliktu. Taki jest kierunek i dwcentalizacja monopolisty musi nastąpić,a w pewnych przypadkach moze mieć to niemile konsekwencje dla nich. Oby jak najwiecej nowych filii,poniewaz jest to dobre dla obywatela.

    1. Jasne. Tyle tylko, że dyrektor WORDu w Szczecinie ma w głębokim poważaniu obywateli zachodniopomorskiego. Wyznaczył Barlinek na granicy województwa, żeby zarobić więcej kasy i na tym skończy. Na terenie tego województwa nie powstanie już żaden ośrodek egzaminowania, ani w Stargardzie, ani w Świnoujściu, ani w Kołobrzegu – pomimo, że są to miasta spełniające do tego warunki (w przeciwieństwie do Barlinka). Kasa misiu, kasa…

      1. Człowieku, niech powstaną ośrodki gdzie bądź, byle to było zgodne z prawem. Jesli powyżej się wykazuje, że w Barlinku nie zrealizuje się zadań egzaminacyjknych, to po co tam cokolwiek organizować? Jako instruktor nie pojadę z kursantem zdawać do Barlinka, bo jeśli egzaminy czy prawa jazdy zostaną unieważnione, to kursant jeszcze mnie pozwie do sądu o zwrot kosztów za szkolenie czy egzamin w Barlinku! Nie podniecajcie się Barlinkiem, bo chcą tam coś robić poza prawem! Ale też chyba chcą coś wyrwać Gorzowowi. Czy to jest uczciwe?

      2. Tak ma być to WORD ma walczyć o klienta i nie być monopolistą ma być przyjaznym dla zdającego i nie ustawiać m-c-nych
        kolejkach do egzaminu tak jak jest to w Z.Górze chociaż coś drgnęło czeka się ponoć 3 tygodnie ale i tak za długo
        Życzę Barlinkowi by górę wziął zdrowy rozsądek i nastała normalność nie tylko tam ale w całym kraju
        A może było by dobrze dla Gorzowa gdyby to Barlinek był filją Gorzowa i pewnie oto tu chodzi.

        1. Szanowny kursancie! Chodzi tu o to, że malutki Barlinek nie jest w stanie wyuczyć kierowcę do ruchu drogowego w Szczecinie. Ten kto wpadł na taki pomysłt ma chyba tylko jeden cel, żeby zarobić kosztem osciennego województwa. Czy to ma coś wspólnego z wykształceniem sprawnego kierowcy? Jak słyszę te egzaminy i prawa jazdy mają być kwestionowane w sądach! Ale – w wolnym kraju – kto chce niech ryzykuję
          g ł u p o t ę !!!

          1. Paradoksalne jest to, że większość uważa, że prawo jazdy należy się każdemu „jak psu kość”. Wiele osób łamie przepisy, często nieświadomie, bo ich po prostu nie zna. Uczciwie, kto z nas kierowców po zdanym egzaminie, z własnej woli aktualizuje wiedzę? A później tylko nerwy na drodze, bo przed nami jedzie „niemota” i pytanie, kto jej/jemu dał prawo jazdy? Patrzymy na rejestrację i wszystko jasne, ten kierowca jest z małej miejscowości, to go usprawiedliwia do momentu, kiedy nie przyłoży w nasze auto. Tu wyrozumiałość się kończy. Nie chodzi o to, żeby było łatwo i przystępnie, ale wymiernie i bezpiecznie.

              1. Ja też wybieram bezpieczeństwo dla tego egzamin tylko w Warszawie i w godzinach szczytu wybieram bezpieczeństwo i żeby było uczciwie i nie było przekrętów to egzamin w Paryżu a egzaminatorami Francuzi, rodacy w większości nie znają tego języka nie będzie łapówek władza dopnie swego, działanie to sprawi zmniejszenie ilość wypadków w Polsce, to może niech zostanie Barlinek.

                  1. Jak się wgłebiam w prasę fachową – egzaminy i prawa jazdy, które w malutkim Barlinku, zostaną przeprowadzone z naruszeniem prawa, zostaną zaskarżone do sądu. Kto chce niech ryzykuje. Pan Tkaczyk wypowada się, że trzeba się zbliżyć do obywatela. Ciekawe dlaczego nie zbliża się do obywatela w Świnoujściu czy np. w Kołobrzegu, gdzie są odpowiednie drogi do szkolenia? Tylko w Barlinku, gdzie może wyrwać kasę w sąsiedniego województwa. Po prostu żenada!!!!!!

                  2. Pan Dyr. WORD z Szczecina to łepski facet normalnie myśli i jak wszyscy szuka kasy robi inteligentne posunięcie w interesach trzeba myśleć szybciej niż konkurent a Gorzów niech sobie liczy gruszki na wierzbie i czeka aż mu kasa sama skapnie, pozdrawiam pana Dyr. i życzę powodzenia tak trzymać jest to rozwiązanie niekonwencjonalne, ciekawe kto następny Główny Księgowy.

                    1. Czytaj człowieku wypowiedzi internautów ze zrozumieniem, Niech Tkaczyk robi egzaminy gdziekolwiek, BYLE ZGODNIE Z PRAWEM! BO W BARLINKU NIE MOŻNA realizować zadań instrukcji egzaminowania!

                  3. Pani księgowo rzeczywiście trzeba czytać z zrozumieniem wszystkie wpisy a nie tylko te które są wygodne na z góry postawioną tezę nie trzeba patrzeć tylko na NIE trzeba było dostrzec i to że Barlinek zobowiązał się wobec dyr.WORD że wszystkie postanowienia wynikające z ustawy będą wykonane do maja 2017r. i tego trzeba się trzymać szczerze życzę im aby się udało.

                  4. Pingback: from this source

                  5. Pingback: Codeless Software Testing Tool

Dodaj komentarz