Prokuratura ustaliła, że kierowca autobusu miejskiego, który w czwartek 25 czerwca wypadł z wiaduktu na drodze S8, był pod wpływem amfetaminy.
W wypadku zginęła jedna osoba, a 17 odniosło obrażenia. Pojazd wypadł z wiaduktu na ścieżkę rowerową.
Kierowca usłyszał zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, w wyniku której doszło do zgonu.