Prawo jazdy po australijsku
Nie tylko ruch lewostronny mógłby zaskoczyć polskiego kierowcę na antypodach. Zdziwiłby się, że pozwalają tam kilka lat jeździć z literką L. Można też przejeżdżać pojedynczą linię ciągłą. Ale trzeba bardzo uważać na limity prędkości i… kangury.