- Czy często stosowane zapisywanie kursantów na egzamin w WORDach przed zakończeniem szkolenia powinno zostać prawnie dopuszczone, czy jest niebezpieczną praktyką stanowiącą przestępstwo popełniane zarówno przez kursanta, jak i instruktora?
- Gościem programu Porozmawiajmy o Branży był Filip Grega.
Prezes Fundacji Rzecznik Praw Kursanta uważa, że ogromnym problemem w Polsce jest nieświadomość wagi i konsekwencji prawnych składanego podpisu, wśród młodych ludzi.
„Taki młody człowiek składa podpis i nie ma pojęcia, co robi. Popełnia przestępstwo, bo to będzie wspólne przestępstwo razem z instruktorem„.
Zdaniem Filipa Gregi wysyłanie kursanta na egzamin przed zakończeniem szkolenia jest także zupełnie niezgodne z procesem dydaktycznym. Zapisując kursanta na egzamin w WORDzie z pakietem nieodbytych godzin praktycznych, stwierdzamy, że kursant zdał egzamin wewnętrzny, choć do tego egzaminu jeszcze nie doszło.