Papierologia nas przygniata

Dzisiaj rozmawiałem z moim fantastycznym kierownikiem na temat tego ile osób firma potrzebuje tylko do tego aby mogła funkcjonowac od strony „papierologicznej”. A gdzie jest to co najważniejsze: jakość procesu szkoleniowego, skupienie się na analizie, na ankietach, które przeprowadzamy, na badaniu jakości naszych pracowników, którzy szkolą młodych ludzi?”

W ten sposób Maciej Cichoń, właściciel OSK Impuls odniósł się do pytania dotyczącego obciążeń biurokratycznych trapiących ośrodki szkolenia kierowców.

„Ilość papierologii jest tak ogromna, że my skupiamy się nie na tym, na czym powinniśmy, nie na budowaniu jakości naszego produktu, a na dostosowywaniu się do wymogów papierologicznych wynikających z aktów prawnych. Po to, aby przy kontroli wszystko się w papierach zgadzało”.