- W najbliższy czwartek, 21 kwietnia o godzinie 20.30 w programie Porozmawiajmy o Branży dyskutować będziemy o tym jak bezpiecznie podwyższyć cenę kursu na prawo jazdy.
- Kilka tygodni temu Wieńczysław Łabęcki komentując na żywo, napisał: Świadomość naszych klientów od kilku lat się zmienia. OSK ze zbyt niską ceną stają się podejrzane. Liczy się jakość i innowacyjność, a cena schodzi na dalszy plan”
Izabela Dymkowska (OSK AS Gdańsk) potwierdza te słowa i mówi, że w sensie dosłownym można się o tym przekonać.
„Mogę podać przykład kursantów, którzy jeszcze w grudniu dzwonili i dopytywali się o rozpoczęcie kursu. Wiadomo, że grudzień jest miesiącem, w którym mniej się dzieje, ludzie wydają pieniądze na inne rzeczy i na pewno nie interesuje ich kurs prawa jazdy. Dla dobra kursantów namawialiśmy ich aby zapisywali się w grudniu, ponieważ od stycznia planowaliśmy duże podwyżki w związku z Nowym Ładem i inflacją. Kilka osób powiedziało, że dla nich to nie ma znaczenia. Że planują rozpocząć kurs trochę później i ewentualny wzrost ceny ma drugorzędne znaczenie”.
Właścicielka OSK AS wnioskuje, że skoro klient mówi wprost o braku wpływu podwyżki ceny na jego decyzję, nie powinniśmy się bać podwyższyć ceny. Jeśli klient wybiera usługę, ośrodek, wie dokąd ma się udać- cena nie będzie miała znaczenia. Nawet jeśli podniesiemy ceny, jako jedni z nielicznych na lokalnym rynku.
„Ci, którzy chcieli trafili do nas. Bez względu na to, czy jesteśmy w tej chwili o 300 złotych drożsi niż konkurencja. To dowód na to, że cena nie gra istotnej roli w procesie dokonywaniu wyboru”.