Nieskuteczne konsultacje społeczne

Środowisko szkolenia kierowców często zauważa, że zgłaszane w czasie konsultacji opinie strony społecznej nie są uwzględniane w ostatecznym kształcie proponowanych ustaw i przepisów. Czy tak jest rzeczywiście?

Zdaniem Marka Dworaka, Pełnomocnika Ministerstwa Infrastruktury do Spraw Ruchu Rowerowego i Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Ministerstwo jest świadome niedoskonałości obecnego systemu i tego, ile pracy jest do wykonania.

„Dlatego tu jestem i daję się zapraszać na tego typu spotkania, aby wysłuchać opinii. Nie mam monopolu na wiedzę. Chcę wysłuchać wszystkich i chciałbym, aby to był materiał do poprawy samego systemu. Na razie nie będę się mógł zająć szkoleniem lub egzaminowaniem. Tym zajmuje się ktoś inny. Z czasem, może tak. I chciałbym, aby to dotyczyło każdego z tematów, które są palące, niedoregulowane. Ministerstwo o tym wie, chce wprowadzić pewne zmiany, poprawki, które będą złotym środkiem. Wysłuchując wszystkich środowisk, opinii- jednocześnie będziemy dyskutowali”.

Marek Dworak podkreśla, że w gronie fachowców takie rozmowy są konieczne. Rafał Matuszak (e-kierowca) zauważa, że w ostatnich latach konsultacji było mniej, ponieważ to rząd stał za większością projektów.

„Liczę na to, że w przyszłości będziemy mogli pracować razem”.