Jesteśmy mistrzami świata – udało nam się “zgubić” siedem milionów pojazdów.
Na podstawie szczegółowej analizy danych dotyczących zarejestrowanych samochodów w Polsce, Instytut Samar doszedł do wniosku, że prawie 7 milionów pojazdów to tzw. martwe dusze. Po prostu figurują wyłącznie w ewidencji, a już dawno nie są używane. A wszystko przez to, że z Centralnej Ewidencji Pojazdów nie wykreśla się samochodów, jeśli raz tam trafiły, pozostają na zawsze. I w ten sposób staliśmy się jednym z najbardziej zmotoryzowanych krajów w Europie. A na poważnie: jeśli wykreślimy martwe samochodowe dusze, czyli pojazdy, o których dokumenty milczą od sześciu lat- okaże się, że pod względem liczby samochodów wciąż brakuje nam sporo do europejskiej średniej.