- Z ronda będziemy zjeżdżać obowiązkowo z prawego pasa- to jedna ze zmian zaproponowanych przez Marka Dworaka, pełnomocnika ministra infrastruktury do spraw bezpieczeństwa ruchu drogowego i ruchu rowerowego.
- Marek Dworak był gościem programu Porozmawiajmy o Branży.
Dyskusje na temat poruszania się po skrzyżowaniach o ruchu okrężnym zawsze rozpalają branżę szkolenia kierowców. Są tacy, którzy mówią o różnych szkołach: wschodniej, zachodniej, krakowskiej, itd. I właśnie ze względu na to, w kontekście proponowanej zmiany zapytaliśmy pełnomocnika: dlaczego?
„Oczywiście, nie wiem, czy tak to wszystko ostatecznie zostanie uchwalone. Ja jestem jednym z trybików machiny ministerialnej. Trzeba wziąć pod uwagę, że jest to ustawa, która nabierze kształtu po obradach komisji sejmowych i uchwaleniu w Sejmie w stanie zaproponowanym przez rząd. Zgłaszam projekty, wiele z nich już zgłosiłem… zobaczymy. Natomiast odpowiedź na pytanie jest dla mnie oczywista. Jeśli zjeżdżamy ze skrzyżowania o ruchu okrężnym, wykonujemy manewr skrętu w prawo. Jeśli nie jest to sytuacja, w której możliwa jest jazda tylko w jednym kierunku (a tak na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym nie jest – można jeździć albo wokół ronda, albo z niego zjeżdżać), jeśli znaki poziome niczego nie wskazują, o niczym nie decydują, to wyjazd jest możliwy tylko z pasa prawego, bo jest to skręt w prawo”.