Wrocławscy policjanci pod lupę wzięli przejazd kolejowy, na którym w tym roku zginęło 5 osób. Kierowcy masowo lekceważą brd. Zdjęcie poglądowe – znak stop
- W czerwcu bieżącego roku w Nowej Wsi Kąckiej kierowca Citroena wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg.
- W wyniku zderzenia śmierć poniosło 5 osób.
- Przejazd kolejowy jest w tym miejscu bardzo dobrze oznakowany.
Film wrocławskich funkcjonariuszy dostępny jest tutaj.
Znak B-20 (STOP) przed torami w Nowej Wsi Kąckiej jest bardzo wyraźnie widoczny jednak kierowcy, nagminnie go lekceważą. W ostatnim czasie funkcjonariusze postanowili sprawdzić, czy tragiczny wypadek w tym miejscu wpłynął na mentalność kierowców. Niestety nie zaobserwowali oni żadnych pozytywnych zmian. Gdy czekali w pobliżu torów, w ciągu kilku chwil trzech kierowców nie zastosowało się do znaku STOP. Jak widać na nagraniu udostępnionym przez policję nawet najczarniejsze scenariusze na kierowcach nie robią żadnego wrażenia.
Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem za niezastosowanie się do znaku STOP grozi mandat 100zł oraz 2 punkty karne.
Albin Sieczkowski, bloger motoryzacyjny