Statystyka niezdawalności

  • Zdaniem Tomasza Matuszewskiego, Zastępcy Dyrektora WORDu Warszawa, najbardziej miarodajną informacją o poziomie zdawalności kandydatów na kierowców są dane odnoszące się do zdających egzamin po raz pierwszy.
  • Ministerstwo Transportu złożyło stosowny projekt przed nowelizacją z 5 września 2021. Związek Powiatów przekonał, że formuły statystyk powinny ulec zmianie.

„Ale to nadal jest nieefektywne żonglowanie pewnymi danymi, które nie są danymi potrzebnymi. Statystyka zdawalności jest o wiele mniej wartościowa od statystyki niezdawalności pokazanej w obszarze przyczyn niezdawalności. Przy dzisiejszym stanie technologii nie powinno być od kilkudziesięciu lat napisane w prawie, że WORD przekazuje, a że WORD udostępnia dane”.

Tomasz Matuszewski uważa, że kierownik ośrodka nie powinien czekać na informacje przekazywane przez WORDy lub starostów. Powinien mieć informacje dostępne „u siebie”. Rafał Matuszak (e-kierowca) dodaje, że informacje o zdawalności podawane, upubliczniane przez WORDy są nieczytelne nawet dla branżowców, a co dopiero dla młodych kandydatów na kierowców, którzy po prostu nie posiadają kompetencji do ich właściwej interpretacji.

„Tu jest po prostu za dużo danych, za dużo informacji do wytłumaczenia, o co tu chodzi. W branży potrzebna jest „biała księga”- co na przykład oznacza termin „zdawalność”. I wtedy branża będzie w stanie pójść krok dalej. Nie można zrzucić takiej ilości danych bez nauczenia się ich interpretacji, bez wprowadzenia pewnej kultury korzystania z tych danych”.