Minister Edukacji Narodowej zapowiada podpisanie rozporządzenia o nowej podstawie programowej dla zawodu kierowca mechanik i technik transportu drogowego. Już w roku szkolnym 2019/2020 uczniowie będą mogli zdobywać prawo jazdy kategorii C i C+E.
W komunikacie resort edukacji stwierdza, że prace trwają od początku roku 2019, a motywacją do ich wszczęcia były:
- sytuacja w branży transportowej
- konsultacje z ekspertami i przedsiębiorcami działającymi w sektorze transportowym.
Nowa podstawa programowa ma umożliwiać kształcenie w kierunku uprawnień na prawo jazdy kat. B, C i kwalifikację wstępną w szkole branżowej I stopnia – oraz prawo jazdy E do C, w szkole branżowej II stopnia. Treść rozporządzenia uwzględnia także okres przejściowy, obejmujący uczniów którzy już rozpoczęli naukę w klasach profilowanych kierowca mechanik, oni także będą mogli zdobyć prawo jazdy kategorii C.
Marzena Michałek, wiceminister edukacji:
Możliwość zdobycia uprawnień do prowadzenia ciężarówki i ciągnika z naczepą co do zasady będą mieli nie tylko uczniowie technikum, ale również uczniowie innych szkół branżowych.
Portal trans.info w komentarzu redakcyjnym stwierdza:
Możliwość zdobycia uprawnień do prowadzenia ciężarówki w trakcie edukacji może zachęcić wielu młodych ludzi do podjęcia pracy w zawodzie kierowcy. Koszty uzyskania prawa jazdy kat. C i C+E nie należą bowiem do niskich. Nie należy się jednak spodziewać, że nowe przepisy błyskawicznie rozwiążą problem branży transportowej, jakim jest obecnie brak personelu. Niemniej nowa podstawa programowa to sygnał, że rząd zaczął wreszcie coś robić, by poprawić poważną sytuację sektora.
no i bardzo dobrze. Mam nadzieje, ze program nauczania pojdzie bardziej w strone mechaniki a ta natomiast – w kierunku elektryki i wymiany nowoczesnych urzadzen. Na zachodzie nikt juz nie naprawia bo to za duzo kosztuje. Usterke sie diagnozuje i wymienia . Kierowcow zawsze bedzie duzo wsrod imigrantow np z Ukrainy. Mechanikow zawsze bedzie brakowac.