Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód zawnioskowała do sądu o trzymiesięczny areszt dla instruktora nauki jazdy. Mężczyzna podejrzewany jest o wymuszanie na kursantkach szkoły nauki jazdy tzw. innych czynności seksualnych. Sąd uwzględnił wniosek prokuratury.
W toku śledztwa zebrano materiał dowodowy, przed wszystkim w postaci dokumentacji i zeznań świadków. Wynika z nich, że jako instruktor nauki jazdy dopuścił się kilku przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności oraz nietykalności cielesnej na szkodę trzech młodych kobiet. Były to jego kursantki.
Podejrzanemu przedstawiono już zarzuty. Chodzi o doprowadzenie dwóch pokrzywdzonych do poddania się innym czynnościom seksualnym i naruszenia nietykalności kolejnej kobiety. Do wszystkich tych zdarzeń miało dojść w 2018 r. w Kielcach. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia, których treści prokuratura nie ujawnia.
Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód zawnioskowała o trzymiesięczny areszt dla instruktora nauki jazdy. Sąd wniosek uwzględnił. Podejrzanemu grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
red
Jak „kolba” grzeje to rozum w d*pie.
Co to jest innych czynności seksualnych? a może to być pomówienie, szantaż lub wymuszenie wstawiennictwa aby one zdały egzamin, dowodem są to tylko słowa i spóżniona reakcja.w takiej sytuacji może znaleść się każdy instruktor, bo kobiety są nieobliczalne i zdolne do wszystkiego.
Jedyne wyjscie dla instruktorów to zapisac do stowarzyszenia gejów Polskich ,zeby miec swiadków ze jest sie gejem,,wtedy jest sie odpornym na takie pomówienia.Temu instruktorowi tez radze znalezdz swiadków ze jest sie gejem,a nawet kobieta w meskim ciele