3 sposoby na przetrwanie

„Im większe emocje tym mniejsze funkcje poznawcze, tym mniejszy dostęp do naszego zasobu funkcji intelektualnych”, twierdzi Aleksander Sienkiewicz. Doradca sprzedaży i marketingu był gościem programu Porozmawiajmy o Branży, w którym dyskusja toczyła się na temat sposobów na przetrwanie na rynku malejącym.

„Dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe. Dopóki biegam po boisku, mam szansę strzelić gola”.

Należy zajrzeć do samego siebie po to, aby zrozumieć swoje naturalne mechanizmy postępowania względem zmieniających się warunków rzeczywistości. Kiedy nas sabotują, a kiedy wspierają. Należy zacząć sobą zarządzać w zmianie.

„Drugim aspektem jest właściwe poznanie rynku i własnego biznesu. Należy przyjrzeć się młodemu pokoleniu, jego modelom konsumenckim. Trzeba przeanalizować badania i prognozy. Niezbędne jest przeanalizowanie procesów, min. marketingowych. Przejrzenie metod świadczenia usług celem wprowadzenia poprawy, możliwości uszczelnienia. Jednak należy pamiętać, aby te działania były osadzone w realiach rynkowych. Po prostu musimy wiedzieć, w którym miejscu jesteśmy”.

Gość programu podkreśla konieczność podejmowania zdecydowanych działań. Trzeba zacząć działać, to nie może się skończyć na etapie dywagacji. Często jest tak, że nawet działanie, które nie do końca jest przemyślane wielowymiarowo jest lepsze niż bezczynność. Nie ma co przyglądać się jadącemu pociągowi z boku, bo… odjedzie.

„Róbmy wszystko, aby wejść do tego pociągu. Nawet jeśli jest inny, trochę inaczej pomalowany, trochę inaczej wyposażony. Taki jest biznes. Nikt nie mówił, że będzie łatwo”.