230km/h, czyli zdążyć na święta za wszelką cenę

Gęsta mgła i mokra droga nie były dla niepoważnego kierowcy powodem do wolniejszej, bezpieczniejszej jazdy. fot. Policja

  • W przedświąteczny weekend na drogach w woj. lubuskim nie było idealnych warunków do jazdy.
  • Grupa SPEED zatrzymała kierowcę BMW, który na S3 miał 230km/h.
  • Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, a ponadto sprawa trafi do sądu, który może zadecydować o znacznie wyższej karze niż zwykły mandat.

Koniec grudnia to okres wzmożonego ruchu na drodze. ,,Wolniej ale bezpiecznie do celu” – takie hasło powinno przyświecać każdemu kierowcy. Tylko grupa SPEED z woj. lubuskiego w ciągu ostatnich kilku miesięcy surowo ukarała ponad 3 tysiące kierowców.

źródło Policja

Najgorsze w powyższym filmie jest to, że kierowca z woj. zachodniopomorskiego, 46-latek był świadomy tego, że jechał 230km/h. Tłumaczył to sobie jednak tym, że spieszy się na święta. Do celu zostało mu jakieś 200km – to niewiele. Lepiej kilkadziesiąt minut później u celu niż kilkadziesiąt lat wcześniej na cmentarzu.

Albin Sieczkowski, bloger motoryzacyjny