0,7 promila podczas egzaminu na prawo jazdy

W Krośnie egzaminator przerwał jazdę egzaminacyjną. Okazało się, że 30-letni kandydat na kierowcę przyszedł na egzamin pod wpływem alkoholu.

W czwartek, 13 kwietnia na terenie krośnieńskiego WORDu odbywał się standardowy egzamin na prawo jazdy. Standardowy… wydawało się. Pierwsza część egzaminu, na placu manewrowym, przebiegła pomyślnie. Ale podczas jazdy w ruchu miejskim egzaminator zaczął podejrzewać, że kandydat może być pod wpływem alkoholu. Egzamin został natychmiast przerwany, egzaminator nakazał kandydatowi zająć miejsce pasażera i zawiózł go na komendę policji. Badanie alkomatem wykazało, że trzydziestolatek miał 0,7 promila alkoholu. To jednak nie wyczerpuje serii zaskakujących wiadomości. Okazało się, że mężczyzna w przeszłości stracił prawo jazdy za jazdę… pod wpływem alkoholu.