Rekonstrukcja. Minister został, nazwa już nie

Andrzej Adamczyk nie jest już ministrem infrastruktury i budownictwa, nie znaczy to jednak, że został przez premiera Morawieckiego zdymisjonowany. Od wczoraj kieruje odchudzonym resortem, który będzie się zajmował tylko infrastrukturą.

Jest to już kolejna zmiana nazwy ministerstwa, które odpowiada także za kwestie związane ze szkoleniem i egzaminowaniem kandydatów na kierowców i kierowców. Bo Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa istniało tylko niewiele ponad dwa lata. Zostało utworzone pod koniec listopada 2015 roku i działało pod takim szyldem do wczoraj. Z kolei od listopada 2013 r. sprawami branżowymi zajmowało się Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju. Zostało ono utworzone… w wyniku włączenia do dotychczasowego Ministerstwa Rozwoju Regionalnego komórek organizacyjnych dotychczasowego Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. To ostatnie istniało w latach 2011-2013. I… zostało utworzone w momencie przekształcenia ówczesnego Ministerstwa Infrastruktury.  Taką samą nazwę przyjął resort w momencie rekonstrukcji rządu zaproponowanej przez premiera Mateusza Morawieckiego.

W przeciwieństwie do Andrzeja Adamczyka, ze swoją posadą pożegnała się Anna Streżyńska, dotychczasowa minister cyfryzacji. Co dziwi, na razie nie zostało podane nazwisko jej następcy. Może to niepokoić, szczególnie w kontekście wprowadzania w czerwcu modułu Centralnej Ewidencji Kierowców w systemie CEPiK 2.0.

Jakub Ziębka

9 komentarzy do “Rekonstrukcja. Minister został, nazwa już nie”

      1. Można mieć wiele zastrzeżeń i krytycznych uwag do pracy ministerstwa którego nazwa zmienia się jak kameleon bez istotnego wpływu na ich jakość.Jednak personalne niestosowne uwagi świadczące o całkowitej nieznajomości realiów w tym urzędzie świadczą wymownie o poziomie ich autora.

      2. Pingback: https://aimpointshopusa.com/

      3. Pingback: Red Dot Sights in stock

Dodaj komentarz