Wymiana pism w sprawie Barlinka. Urząd odpowiada ministrowi

Barlinek

Plany otwarcia w zachodniopomorskim Barlinku filii szczecińskiego WORD-u wywołały sprzeciw ośrodka w Gorzowie. Sprawą zainteresował się resort infrastruktury i budownictwa, który poprosił  Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego o wyjaśnienia. – Przepisy ustawy o kierujących pojazdami nie określają dodatkowych kryteriów jakie muszą zostać spełnione, aby konkretne miasto mogło zostać wskazane przez sejmik województwa – wyjaśnia Radosław Soćko, z biura prasowego urzędu.

O tej sprawie obszernie pisaliśmy już wcześniej. Przypomnijmy, że od momentu, kiedy powstały WORD-y, praktycznie wszyscy mieszkańcy powiatu myśliborskiego, ale także sąsiednich: choszczeńskiego i dużej części pyrzyckiego (wszystkie leżą w województwie zachodniopomorskim), jeździli zdawać egzaminy na prawo jazdy do Gorzowa (województwo lubuskie). Powód był prosty: tam było najbliżej.

Oburzony dyrektor

Tę zastałą od wielu lat sytuację postanowił zmienić szczeciński WORD, który do tej pory nie otworzył żadnego oddziału terenowego. Stwierdzono, że utworzenie placówki w Barlinku to wymierne korzyści. Żeby utworzyć filię wojewódzkiego ośrodka ruchu drogowego, trzeba najpierw zyskać przychylność lokalnych władz. Z tym nie było żadnego problemu. Wątpliwości co do sensowności otworzenia w Barlinku filii szczecińskiego WORD-u nie mieli także radni wojewódzkiego sejmiku.

Jednak jeszcze w listopadzie szef gorzowskiego WORD-u Zbigniew Józefowski wysłał do ministra infrastruktury i budownictwa list, w którym domaga się interwencji w sprawie planowanego otwarcia filii szczecińskiego ośrodka w Barlinku. Uważa, że nie powinny się tam odbywać egzaminy. Dlaczego? Dyrektor powołuje się na rozporządzenie w sprawie egzaminowania. W załączniku znajdują się zadania, które muszą wykonać kandydaci na kierowców podczas egzaminu. Część z nich, zdaniem Józefowskiego, jest w Barlinku niemożliwa do wykonania. Chodzi m.in. o jazdę drogami dwukierunkowymi dwujezdniowymi o różnej liczbie wyznaczonych i niewyznaczonych pasów ruchu, posiadającymi odcinki proste i łuki, wzniesienia i spadki, obniżone i podwyższone dopuszczalne prędkości, jazdę drogami jednokierunkowymi o różnej liczbie wyznaczonych i niewyznaczonych pasów ruchu oraz przejazd przez skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną. Takich dróg i skrzyżowań w Barlinku po prostu nie ma.

Minister prosi o wyjaśnienia

Okazało się, że wiceminister infrastruktury i budownictwa zareagował na list Zbigniewa Józefowskiego. I poprosił Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego (to właśnie tej jednostce podlega WORD w Szczecinie) o wyjaśnienia. Jerzy Szmit chciałby m.in. wiedzieć, czy wskazując Barlinek jako miejscowość, w której można przeprowadzać egzaminy na prawo jazdy, dokonano szczegółowej analizy możliwości wykonania wszystkich obowiązkowych zadań egzaminacyjnych. Bo, zdaniem ministra, samorządy powinny wybierać miejscowości, które mają już odpowiednią infrastrukturę.

– Z pisma wynika, że minister wspiera moją tezę – komentuje Zbigniew Józefowski. – Na pewno będziemy całą sytuację monitorować. Jeśli okaże się, że w Barlinku będą przeprowadzane egzaminy niezgodnie z prawem, oddamy sprawę do sądu.

„Barlinek został wskazany przez sejmik zgodnie z prawem”

W drugiej połowie stycznia, blisko miesiąc po wysłaniu przez wiceministra Jerzego Szmita pisma do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego, została wysłana odpowiedź. Jaka?

– Przepisy ustawy o kierujących pojazdami nie określają dodatkowych kryteriów, jakie muszą zostać spełnione, aby konkretne miasto mogło zostać wskazane przez sejmik województwa – wyjaśnia Radosław Soćko z biura prasowego urzędu. – Zgodnie z art. 120 ust. 2 ustawy z 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym warunki tworzenia oddziałów terenowych określa statut ośrodka ruchu drogowego. W przypadku Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Szczecinie zapis ten mówi, iż w skład ośrodka mogą wchodzić oddziały terenowe, które tworzy i likwiduje dyrektor ośrodka za zgodą Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego – pod warunkiem ich samofinansowania.

Soćko dodaje, że jest oczywiste, iż infrastruktura miasta musi umożliwiać przeprowadzanie praktycznej części egzaminu.

– Aktualnie infrastruktura drogowa Barlinka w zdecydowanej części spełnia wymagania niezbędne do realizacji zadań egzaminacyjnych. Natomiast władze powiatowe i gminne zobowiązały się do przeprowadzenia inwestycji mających na celu uzupełnienie brakującej infrastruktury do czasu rozpoczęcia działalności oddziału terenowego. Zgoda Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego na utworzenia w Barlinku oddziału terenowego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Szczecinie ściśle uzależniona będzie od dostosowania przez lokalne władze infrastruktury drogowej Barlinka, a przez to umożliwienie przeprowadzania tam praktycznej części egzaminu na prawo jazdy w pełnym zakresie.

W podobnym tonie wypowiada się dyrektor szczecińskiego WORD-u Cezary Tkaczyk.

– Przecież nic w tej sprawie nie jest jeszcze przesądzone. Zanim zaczniemy organizować w Barlinku egzaminy, musimy być w 100 proc. pewni, że możemy to zrobić. I chciałbym uspokoić wszystkich tych, którzy martwią się o to, że w powiecie myśliborskim powstanie filia szczecińskiego ośrodka. Dopóki nie będzie w Barlinku odpowiedniej infrastruktury, żaden egzamin nie zostanie przeprowadzony. Przecież to oczywiste!

Jakub Ziębka 

9 komentarzy do “Wymiana pism w sprawie Barlinka. Urząd odpowiada ministrowi”

  1. Panie Soćko, Panie Tkaczyk, gdyby nie interwencja Pana Józefowskiego i list od ministra, żaden z Was nie przejmowałby się tym, czy w Barlinku można wykonać wszystkie zadania egzaminacyjne 😉 a teraz wszyscy tacy prawi…

  2. Chcę żeby Dyr WORD z Gorzowa WLKP. z taką samą determinacją walczył o skrócenie kolejki dla oczekujących na egzamin praktyczny uważam że jest to walka monopolisty by spać spokojnie. W walce dwóch goliatów na pewno zyskają ludzie i oto tu powinno chodzić a władza ma przyklaskiwać przypominam że prawo stanowi się dla ludzie żeby mieli pożytek a nie realizować jakieś fantazje panów z W-wy którzy daleko są od prowincji i nie potrafią ogarnąć tego problemu przykładem to działanie w celu utrudniania i zniechęcanie kandydatów na kierowców kat C i wyższe np D w Polsce już odczuwa się poważny brak kierowców.Powodzenia Panie Tkaczuk podoba mi się Pańskie podejście do sprawy gdyż rach. ekonomiczny jest nie bez znaczenia a jeszcze wtedy gdy zyskują ludzie.

  3. Panie Ziębka to nie jest wina Wordu gorzowskiego, że powiaty leżące blisko Gorzowa zostały przeniesione w wyniku reformy administracyjnej do woj. zachodniopomorskiego.
    Dlaczego dbając o wygodę mieszkańców Word w Szczecinie nie zorganizował swoich dodatkowych punktów egzaminacyjnych w Choszcznie, Świnoujściu,Stargardzie aby mieszkańcy mieli bliżej na egzamin. Próba organizacji punktu egzaminacyjnego odległego od Gorzowa o 30 km to jest……… (nie wiem jak to nazwać)

  4. Panie Lubuszaninie jak życie pokazuje WORD-y to biznes jak każdy inny za wynik finansowy rozliczani są Dyr. tu już nie ma sentymentów, wygrywa ten który jest bardziej pomysłowy i sprytniejszy. Cieszy że WORD-y zaczęły rywalizację oby nie ze szkodą dla społeczeństwa, jestem za RYWALIZACJĄ nawet między WORDAMI w dobrym tego słowa znaczeniu, może to jest przełom i początek tej rywalizacji.

  5. Wróćmy do wyśmianej formy, kurs i rej. poj. ma się odbywać na terenie woj w którym zamieszkuje delikwent będzie to z pożytkiem i korzyścią dla WORD nie koniecznie dla kursanta ale on tu nie jest najważniejszy WORD-y były by spokojni. Rzad uznał to za śmieszne ale WORD-om jest nie do śmiechu i tylko czekać kiedy lobby WORD za działa i to nastąpi, żeby Barlinek nie był do tego pretekstem.Czy oto chodzi Panie Dyr. WORD z Gorzowa?

  6. Pingback: execute 32 throwback tan

  7. Pingback: Study Medicine in Nigeria

Dodaj komentarz