Pościg za Daewoo Tico, czyli sceny niczym z Hollywood

Niepozorny samochód jakim jest Daewoo Tico to auto, które jak przekonali się policjanci z Brodnicy nadaje się na ucieczkę przed policją. fot. Youtube

  • Do zdarzenia doszło w miniony wtorek (12.11.2019) w Brodnicy
  • Około godziny 13.00 patrol ruchu drogowego pełniąc służbę nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator przy ul. Targowej w Brodnicy dostrzegł Tico, którego kierowca był dobrze znany policjantom.
  • Kierujący Tico miał już orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów za jazdę pod wpływem alkoholu.
  • Funkcjonariusze postanowili zatrzymać kierowcę, uruchomili sygnały dźwiękowe oraz świetlne, ale kierujący Tico zaczął uciekać.
  • Uciekając kierujący Tico złamał wiele przepisów ruchu drogowego w tym kilkakrotnie zajeżdżał drogę ścigającemu go radiowozowi, nie stosował się do znaków drogowych, przekraczał dozwoloną prędkość, stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym dla innych uczestników ruchu drogowego i pasażerów których wiózł.
  • Po chwili w pościgu uczestniczyły kolejne patrole. W sumie cały pościg odbył się na kilkunastokilometrowej trasie wiodącej przez pola, lasy, drogi gminne, DK15 aż w końcu kierujący Tico porzucił auto oraz podróżującą z nim kobietę oraz dziecko i zaczął uciekać pieszo.
  • Po pieszym już pościgu 34-letni mieszkaniec podbronickiej miejscowości został zatrzymany.
  • Kierujący Tico miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
  • W aucie podróżowała także kobieta w ciąży i 6-letnie dziecko – nie odnieśli żadnych obrażeń.

Cały film z pościgu można zobaczyć klikając tutaj.

,,Uciekinier” trafił już do aresztu w Brodnicy. Zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów to tylko niektóre haniebne czyny za które teraz odpowie przed sądem.

Wychodzi na to, że kary dla pijanych kierowców jeszcze nie odstraszają wszystkich i są zdecydowanie zbyt łagodne.

Albin Sieczkowski, bloger motoryzacyjny