Pijacy za kierownicą nigdy nie przestaną zaskakiwać i co chwilę mamy nowe rekordy głupoty. fot. Policja
- 13 października br. w godzinach popołudniowych policjanci ruchu drogowego zatrzyma do kontroli motocyklistę
- Kierujący motocyklem przekroczył dozwoloną prędkość o prawie 100km/h
- Jednośladem kierował 51-latek z Gdańska
- Mężczyzna był nietrzeźwy, a w wydychanym powietrzu miał 0,7 promila alkoholu
Za kierowanie motocyklem pod wpływem alkoholu 51-latkowi grozi teraz do 2 lat pozbawienia wolności. Motocyklista pędził aleją Armii Krajowej 198km/h w miejscu, gdzie jest ograniczenie prędkości do 100km/h. Na koniec trzeba jeszcze dodać, że kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania. Za wszystkie głupoty tj. wykroczenia niepoważny 51-latek odpowie przed sądem.
Albin Sieczkowski, bloger motoryzacyjny