Łódź: WORD i autoszkoły kłócą się o kamery

nauka jady

Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi Łukasz Kucharski nie chce zezwolić tamtejszym szkołom jazdy na podstawienie na egzamin elek wyposażonych w kamery, które można wyłączyć. Właściciele ośrodków zapowiadają protest – donosi Dziennik Łódzki.

 

Chodzi o 20 pojazdów, które szefowie OSK przygotowali z myślą o ułatwieniu zdawania egzaminu swoim kursantom.
– Kupiliśmy urządzenia. Jednak dyrekcja WORD nie chce dopuścić nas do egzaminów – mówi „Dziennikowi Łódzkiemu” Zbigniew Popławski, właściciel jednej ze szkół jazdy. – Ośrodek powołuje się na to, że nasze kamery nie spełniają wymogów. Chodzi m.in. o to, że egzaminator może je sam wyłączyć. Takie urządzenia bez problemu zaakceptowała dyrekcja WORD w Koszalinie.
Kucharski powołuje się jednak na przepisy. Twierdzi, że urządzenie, czyli kamera musi uniemożliwiać ingerencję w proces nagrywania egzaminu. Jeśli tak się stanie, egzaminacyjne elki będą jeździć po Łodzi.
Co na to właściciele tamtejszych OSK? Popławski czeka na rozmowę z dyrektorem. Mówi, że jeśli Kucharski nie zmieni zdania, musi liczyć się z protestem. Jedną z rozważanych opcji jest przejazd elek pod siedzibę WORD-u i włączenie klaksonów.
red

 

Chodzi o 20 pojazdów, które szefowie OSK przygotowali z myślą o ułatwieniu zdawania egzaminu swoim kursantom.

– Kupiliśmy urządzenia. Jednak dyrekcja WORD nie chce dopuścić nas do egzaminów – mówi „Dziennikowi Łódzkiemu” Zbigniew Popławski, właściciel jednej ze szkół jazdy. – Ośrodek powołuje się na to, że nasze kamery nie spełniają wymogów. Chodzi m.in. o to, że egzaminator może je sam wyłączyć. Takie urządzenia bez problemu zaakceptowała dyrekcja WORD w Koszalinie.

Kucharski powołuje się jednak na przepisy. Twierdzi, że urządzenie, czyli kamera musi uniemożliwiać ingerencję w proces nagrywania egzaminu. Jeśli tak się stanie, egzaminacyjne elki będą jeździć po Łodzi.

Co na to właściciele tamtejszych OSK? Popławski czeka na rozmowę z dyrektorem. Mówi, że jeśli Kucharski nie zmieni zdania, musi liczyć się z protestem. Jedną z rozważanych opcji jest przejazd elek pod siedzibę WORD-u i włączenie klaksonów.

red

 

21 komentarzy do “Łódź: WORD i autoszkoły kłócą się o kamery”

  1. Popławski – nie kombinuj! Masz dostosować pojazd zgodnie z wymogami i kropka. Staraj się
    współpracować, a nie strajkować. Już dość namieszałeś w branży szkolenia kierowców.
    Podstawienie samochodu na egzamin, jest możliwością, a nie obowiązkiem, więc spełniaj wymogi.

  2. Panie Popławski kombinuj to inni będą mieli lepiej kamery nie są po to by kolejni ludzie mieli zatrudnienie ale po to aby w spornych sytuacjach można było wyjaśnić sprawę, móc wyjąć materiał rejestrujący i przed rozjemcą uzgodnić stanowiska i to tyla i aż tyle.

  3. W Warszawie już od dawna rozmawiamy z WORD na ten i wiele innych tematów związanych z zmianą przepisów. Właśnie w tym celu spotykamy się 20.12. br z przedstawicielami Dyrektora WORD aby uniknąć podobnych problemów i niespodzianek.W.Sz
    ps w spotkaniu mogą brać udział po potwierdzeniu obecności wszyscy zainteresowani.

    1. Jak to możliwie Panie Popławski wielki przecież przyjaciel i orędownik OIGOSK staje Wam okoniem. Brawo Panie Kucharski- a Pan Popławski niech pokaże jak się walczy, oto co się popsuło – Pana Stencla weź Pan do pomocy.

  4. Szanowni państwo o co tyle kłótni a komu niby chcecie te samochody podstawiać, jeżeli kursant usłyszy, że za podstawienie samochodu na egzamin ma zapłacić przyjmijmy 100zł. to każdy powie to ja wolę wykupić 2 godzinki i zdać na pojeździe WORD-u. Zobaczycie za rok może dwa będzie tak jak z obecnością instruktora na egzaminie jest możliwość ale nikt nie korzysta bo nie będzie się to opłacało ani jednym ani drugim.

    1. UUuu WORD się trzęsie ze strachu – koniec dobrych czasów gdzie za wynajem płacił marne grosze 🙂 Czasy się zmieniają a dyrektorzy nie chcą tego zrozumieć…. W Niemczech czy w Szwajcarii zawód egzaminatora jest święty i nikt nawet by nie pomyślał żeby montować kamery, byłoby to obrazą dla niego i dla jego zawodu. Trzymaczem polski dyr koniecznie chce super-hiper kamerkę co by jego podwładny egzaminator jakiegoś psikusa nie zrobi. ŻENADA !!!!!!!!!!!!!!!!!! Chory kraj i tyle.

    2. Naturalna konsekwencja mozliwosci egzaminowania na autach osk powinna byc likwidacja Word, doinwestowanie w struktury wydzialow ruchu drogowego policji tak aby oni egzaminowali. Jezeli kamery sa obecne w autach osk i to po ich stronie jest prawidlowy zapis oraz stan pojazdow to rola egzaminujacego jest sprawdzenie umiejetnosci. Kto jesli nie ludzie ktorzy na codzien zmagaja sie z bledami kierowcow jest do tego lepiej przygotowany? Tylko jeden problem…. Nasza wladza ktora zawsze wie lepiej nie odpusci takich pieniedzy z egzaminu.

    3. Panie Poławski jak był PROTEST w Gdańsku, to gdzie Pan był? Ze swoim prezesem prezesów piło się herbatkę w ministerstwie,a środowisko miało się w du..pie.
      Zmarnowano wielką okazję do zmian, ale tzw liderzy wiedzieli lepiej, no i się okazało kto ma rację.
      Teraz lament, że kamerka nie taka, sprawy ważne dla branży w dalszym ciągu panowie z OIGSOK mają w głębokim poważaniu…..Dla mnie to kukły i klakierzy, dla których liczą się diety, kilometrówki i możliwość picia herbatki w na salonach…ale puki co branża to toleruje i utrzymuje…

            1. Pingback: sbobet777.bet

            2. Pingback: โรงแรมสุนัขเข้าได้

            3. Pingback: kojic acid soap

            4. Pingback: magic mushroom in mexico

            5. Pingback: ติดตั้งโซลาเซลล์

Dodaj komentarz