Czas ODTJ-ów

Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego w miejscowości Pszczółki pod Gdańskiem buduje Ośrodek Doskonalenia Techniki Jazdy. Będzie to pierwsza tego typu inwestycja w regionie. W innych częściach Polski powstają kolejne.

W Polsce ośrodki doskonalenia techniki to już nie nowość. Istnieje już dziesięć tego typu instytucji. Część z nich powstała jako inwestycje wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego. Niektóre otwarcie ODTJ zapowiadały już ponad rok temu, jednak na planach się skończyło. Wszystkiemu winna była zeszłoroczna nowelizacja ustawy o kierujących pojazdami, przesuwająca o trzy lata zapisy związane z centralną ewidencją kierowców, w tym przepis, że między czwartym a ósmym miesiącem od momentu uzyskania uprawnień kierowca odbędzie jeszcze dwa płatne kursy.

Prowadzący ODTJ-y przedsiębiorcy, którzy są zrzeszeni w Polskim Stowarzyszeniu Motorowym Ośrodków Doskonalenia Techniki Jazdy, liczyli wówczas, że w ramach prac nad nowelizacją uda im się przeforsować zaproponowane przez siebie zmiany. Przedstawiono je w liście autorstwa Bogusława Bacha z Toruńskiej Akademii Jazdy, który został przekazany posłom.

Szkolenia z zagrożeń w ruchu

Obecnie temat ODTJ-ów wraca, bo i czasu jest coraz mniej na planowanie lub też dokończenie inwestycji. Jak wygląda obecnie sytuacja prawna? Dodatkowe szkolenia dla kierowców, którzy uzyskają prawo jazdy kategorii B, zostały przewidziane w rozdziale 14 ustawy o kierujących pojazdami. Z godnie z art. 91 tej ustawy, okres próbny dla osoby, która po raz pierwszy uzyskała prawo jazdy kategorii B, trwa dwa lata, począwszy od dnia, w którym został jej wydany ten dokument, a kierowca jest zobowiązany odbyć między czwartym a ósmym miesiącem, licząc od dnia otrzymania prawa jazdy:

a) kurs dokształcający w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego

b) praktyczne szkolenie w zakresie zagrożeń w ruchu drogowym.

Zgodnie z art. 94, praktyczne szkolenie w zakresie zagrożeń w ruchu drogowym jest prowadzone odpłatnie przez ośrodek doskonalenia techniki jazdy w formie ćwiczeń praktycznych, trwających godzinę, i ma na celu:

1) uświadomienie niebezpieczeństw wynikających z nadmiernej i niedostosowanej do warunków ruchu prędkości

2) kształtowanie postawy defensywnej u osoby szkolonej.

Opisywane przepisy pierwotnie miały wejść w życie 19 stycznia 2013 roku – razem z większością pozostałych, jednak nowelizacją z 4 stycznia 2013 roku zostały w ostatniej chwili odłożone do 4 stycznia 2016 roku.

Ustawa o kierujących pojazdami w art. 112 od pełnych ODTJ odróżniła ośrodki stopnia podstawowego, które mogą szkolić kierowców posiadających prawo jazdy kategorii A1, A2, A, B1, B lub B+E, a od 4 stycznia 2016 roku również prowadzić szkolenia dla kierowców w okresie próbnym.

Według informacji zawartych na stronie internetowej www.odtj.wordy.pl, którą administruje WORD Zielona Góra, oprócz ośrodka w Pszczółkach podobne planowane są również w Mątkach koło Olsztyna, Ciechanowie, Sieradzu i Kaliszu. W budowie jest kilka innych placówek. Ośrodki powstają również w Żerocinie w pobliżu Białej Podlaskiej.

Autodrom Pomorze

W sobotę 4 października przy ul. Żóławskiej w Pszczółkach odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod budowę nowej szkoleniowej inwestycji. W uroczystości uczestniczyli m.in.: członek zarządu województwa pomorskiego Ryszard Świlski, starosta gdański Cezary Bieniasz-Krzywiec i wójt gminy Pszczółki Hanna Brejwo. Wszyscy złożyli podpisy pod aktem erekcyjnym i w głosowaniu wybrali nazwę nowego ośrodka ? Autodrom Pomorze. ? Ta nazwa podkreśla, że będzie to pierwszy taki ośrodek nie tylko w województwie pomorskim, ale i w północnej Polsce – mówiła dziennikarzom „Dziennika Bałtyckiego” Hanna Brejwo, wójt gminy Pszczółki. ? To szansa dla naszej gminy, by przyciągnąć rzesze fanów motoryzacji ? dodała.

– Pomorski Ośrodek Doskonalenia Techniki Jazdy w Pszczółkach będzie miejscem, gdzie każdy kierowca będzie mógł doskonalić swoje umiejętności z jazdy oraz przejść szkolenia związane
z wykonywanym zawodem – mówił wicemarszałek Ryszard Świlski. – Miłośnicy rywalizacji
i sportów motorowych również znajdą tam coś dla siebie, dzięki powstającym torom: kartingowemu i terenowemu. Oferta ośrodka skierowana będzie także do firm i instytucji, które chciałyby poprawić nie tylko poziom bezpieczeństwa wśród swoich pracowników, ale także zwiększyć efekty ekonomiczne, np. poprzez naukę ecodrivingu.

Modernizowane drogi, zmiana przepisów czy zwiększanie kar za wykroczenia stosowane głównie w celu poprawy bezpieczeństwa, niestety nie zmienią mentalności Polaków. Kierowcy, mimo iż posiadają uprawnienia, bardzo często nie znają przepisów ruchu drogowego, a tym bardziej nie interesują się ich zmianami.

– W ośrodkach, takich jak ten budowany w Pszczółkach, kierowcy będą mogli sprawdzić swoją sprawność w prowadzeniu pojazdów w różnych warunkach drogowych i atmosferycznych, jak zachowaliby się na drodze w razie niebezpieczeństwa, np. poślizgu wynikającego z nadsterowności czy podsterowności pojazdu czy też uczą się jak prawidłowo korzystać z nowych technologii montowanych w samochodach – dodaje wicemarszałek Świlski.

Inwestor zapewnia, że obiekt będzie gotowy wiosną przyszłego roku.

Lublin już szkoli

Niedawno, bowiem w maju tego roku, otwarty został ODTJ w Lublinie i został sfinansowany częściowo ze środków unijnych. Na prawie 4 hektarach toru znajdują się dwie płyty poślizgowe, szarpak i kurtyny wodne. Odbyć można tam m.in. kurs instruktora techniki jazdy i możliwe od niedawna szkolenie dla motocyklistów, którzy posiadają prawo jazdy kat. B. Przypomnijmy, że znowelizowane przepisy ustawy o kierujących pojazdami umożliwiają osobom, posiadającym prawo jazdy kategorii B od co najmniej trzech lat, uczestniczyć w ruchu drogowym jako kierujący motocyklem o pojemności skokowej silnika do 125 cm sześciennych. Można również po prostu sprawdzić swoje umiejętności i przejechać się po torze. Taka przyjemność kosztuje 100 zł.

Z pewnością wkrótce usłyszymy o kolejnych inwestycjach, bowiem ostatnie zmiany przepisów wydają się trwałe i do kolejnego odroczenia obowiązkowych zajęć w OTDJ raczej już nie powinno dojść.

Maciej Piaszczyński

2 komentarze do “Czas ODTJ-ów”

  1. a jak tam sprawy z sytemem CEPiK się mają ? czy będzie on funkcjonował równie dobrze jak system liczący głosy w wyborach, czy też system sprzedaży biletów na Pendolino w PKP ? ale będzie blamaż jak kolejny raz, kolejny system informatyczny zawiedzie.

Dodaj komentarz