Uwaga! Poczta sprawdza abonament

nauka jazdy

Pracownicy Poczty Polskiej skontrolowali jedną ze szkół jazdy i stwierdzili, że jej właściciel nie zarejestrował samochodowych radioodbiorników oraz nie płacił za nie abonamentu. Teraz będzie musiał zapłacić karę. Takie nagłe kontrole zdarzają się coraz częściej.

To był ładny i pogodny majowy dzień. Właściciel szkoły jazdy z północnej części Polski, mającej duży prestiż i renomę, pracował właśnie w biurze. Nagle w drzwiach pojawiły się dwie kobiety. Wyciągnęły identyfikatory i wylegitymowały się jako pracownice Poczty Polskiej.

? Od razu skojarzyłem, o co chodzi. Pomyślałem, że pewnie przyszły sprawdzić, czy płacę abonament. Nie miałem żadnych obaw, bo regularnie wnoszę opłaty za radio i telewizor, które znajdują się w moim biurze. Jak się jednak okazało, mój spokój okazał się nieuzasadniony – mówi nasz czytelnik, od ponad dwudziestu lat właściciel OSK. 

Radio w elce 

Dlaczego? Pracownice Poczty Polskiej doskonale wiedziały, że opłaty są uiszczane. Ale domyślały się też, że przedsiębiorca prowadzący ośrodek szkolenia kierowców posiada samochody. A w prawie każdym z nich znajduje się odbiornik radiowy…

? Jedna z kobiet spytała tylko, ile pojazdów posiadam. Gdy wymieniłem ich liczbę, od razu usłyszałem: „A płaci pan abonament za odbiorniki radiowe, które się w nich znajdują?” – relacjonuje właściciel OSK. ? Zdębiałem i zgodnie z prawdą odpowiedziałem, że nie. I wtedy uświadomiłem sobie, że nieznajomość prawa szkodzi. Z drugiej strony, naszła mnie myśl, że gdybym nie płacił abonamentu w ogóle, to nikt by do mnie nie przyszedł z kontrolą. Tak czy owak, chciałem opowiedzieć „Szkole Jazdy” moją historię, żeby przestrzec innych właścicieli autoszkół. Podejrzewam, że część z nas nigdy nie zastanawiała się nad tym, czy powinno się płacić abonament za radioodbiorniki w elkach.

Jaki jest finał tej sprawy? Nasz czytelnik musiał zarejestrować wszystkie swoje radia, zapłacić za nie pierwszą ratę abonamentu, zostanie także nałożona na niego kara.

Tak właśnie w praktyczny sposób realizuje się zapisy prawne. Jak wygląda zatem teoria? 

Kto powinien płacić?

Każdy posiadacz sprawnego odbiornika radiofonicznego albo telewizyjnego zobowiązany jest do jego rejestracji w ciągu czternastu dni od kupna oraz regularnego wnoszenia opłat (tu są pewne wyjątki, np. osoby niepełnosprawne, starsze). Taki obowiązek wynika z ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 roku o opłatach abonamentowych oraz rozporządzenia ministra administracji i cyfryzacji (z dnia 17 grudnia 2013 roku) w sprawie warunków i trybu rejestracji odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych. Zgodnie z art. 2 ust. 5 pkt 1 i pkt. 2 ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 roku o opłatach abonamentowych, niezależnie od liczby posiadanych odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych używanych przez osoby fizyczne pozostające w tym samym gospodarstwie domowym lub samochodzie stanowiącym ich własność oraz przez publiczne zakłady opieki zdrowotnej, sanatoria, żłobki, publiczne i niepubliczne jednostki organizacyjne systemu oświaty, państwowe i niepaństwowe szkoły wyższe, a także domy pomocy społecznej – w tym samym budynku, zespole budynków lub samochodach będących w używaniu tych instytucji, uiszczają tylko jedną opłatę abonamentową za używanie odbiornika radiofonicznego lub telewizyjnego. Natomiast zgodnie z art. 2 ust. 4 wszystkie jednostki centralne, przedsiębiorstwa, instytucje, podmioty prowadzące działalność gospodarczą zobowiązane są do płacenia za każdy posiadany odbiornik telewizyjny i radiofoniczny, w tym również za znajdujące się w samochodach służbowych. Opłacanie abonamentu w gospodarstwie domowym nie zwalnia od obowiązku rejestracji odbiorników i robienia tego w miejscu pracy.

Odbiornik zarejestrować można na poczcie, można to także zrobić przez internet. 

Poczta sprawdza

Co ważne, opłacanie abonamentu i posiadanie odbiornika podlega kontroli. Przeprowadzają ją uprawnieni pracownicy Poczty Polskiej. Mają oni obowiązek okazać upoważnienie do wykonywania czynności kontrolnych w zakresie obowiązku rejestracji odbiorników RTV i uiszczania opłat abonamentowych za ich używanie, legitymację służbową, a na żądanie kontrolowanego również dowód osobisty. Osoba kontrolowana powinna umożliwić przeprowadzenie czynności lub okazać dowód potwierdzający rejestrację odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych. W przypadku stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika radiofonicznego lub telewizyjnego pobiera się opłatę w wysokości stanowiącej trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej obowiązującej w dniu stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika.

 

Jakub Ziębka

 

8 komentarzy do “Uwaga! Poczta sprawdza abonament”

  1. a co jeśli samochód jest fabrycznie wyposażony w instalację radiową i nie ma możliwości zakupu samochodu bez tej instalacji ? wg mnie mogą mi naskoczyć. Radio było fabryczne, na stałe wbudowane w deskę rozdzielczą, i mogą mi naskoczyć. W czasie jazdy z kursantem radia nie używamy – wystarczy taki zapis w regulaminie i niech się pałują.

    1. Radio jest radiem czy montowane fabrycznie czy włożone przez Pana Miecia autoelektryka 😉 to samo tłumaczenie, że nie masz ale nie słuchasz możesz włożyć między bajki! kara i to Ty możesz im naskoczyć 😀

    1. „voice of poland” jest ok 🙂 mnie uwierają milionowe garze dla rządowych propagandystów typu lis… swoją drogą przypomniało mi się jak Tusk zapowiadał konieczność zniesienia opłaty abonamentowej o czym pewnie zapomniał już będąc u władzy hehe

    2. Pingback: mental health services kilkenny

Dodaj komentarz