Paulina Zygadlik: Mocne stawy- idź przez życie bez bólu!

Choroba zwyrodnieniowa stawów prędzej czy później dotknie każdego z nas – to nieuchronny skutek starzenia się organizmu. Możemy jednak  ten stan zdecydowanie opóźnić! Jak? 

Dieta i suplementacja.

To, co jemy może być wrogiem naszych stawów lub – przeciwnie – ich sprzymierzeńcem. Dieta wspierająca nasz aparat ruchu powinna być jak najmniej przetworzona i jednocześnie bogata w składniki odżywcze i witaminy. 

Co zatem jeść? 

  •  Tłuste ryby (makrela, łosoś, tuńczyk, śledź) są źródłem kwasów omega-3, które posiadają właściwości przeciwzapalne i korzystnie wpływają na błony komórkowe. Zadbaj też o obecność w Twojej kuchni orzechów włoskich, dobrej jakości oliwy i siemienia lnianego. Nasza dieta obfituje w kwasy omega-6, gdy omega-3 przyjmujemy za mało. Warto więc rozważyć suplementację.
  • Antyoksydanty, czyli inaczej przeciwutleniacze, ‘walczą’ z wolnymi rodnikami, które destrukcyjnie działają na komórki naszego organizmu (przyspieszają proces starzenia i zwiększają ryzyko chorób). Ze względu na zawartość witamin A, C i E najlepszymi źródłami antyoksydantów są warzywa i owoce, ale nie tylko. Źródłem witaminy A pochodzenia zwierzęcego są podroby, niektóre gatunki ryb i jaja. Witaminy E szukaj natomiast m.in. w olejach, margarynach i kiełkach pszenicy. 
  • Zadbaj o odpowiedni poziom cynku i żelaza – są one składnikami enzymów przeciwutleniających. Znajdziemy je w mięsie i podrobach. Roślinnym źródłem cynku będą pełnoziarniste produkty zbożowe, kiełki pszenicy i pestki dyni.

Producenci kuszą wieloma produktami na zdrowe i sprawne stawy. Jeśli uznasz, że potrzebne Ci wsparcie suplementacyjne wypróbuj siarczan glukozaminy, sproszkowaną chrząstkę rekina lub preparaty zawierające bioaktywny kolagen.

Czego nie jeść?

  • Nasze stawy źle reagują na produkty zawierające dużą ilość konserwantów. Odpuść sobie zatem kupne wędliny czy fast foody. To często produkty, które mają w składzie sól, która spożywana w nadmiarze zatrzymuje wodę w organizmie i sprzyja nadwadze. Nadwaga natomiast jest wrogiem zdrowych stawów. Nadwadze sprzyja także cukier – ograniczmy więc jego spożycie do minimum. 
  • Tłusty nabiał (mleko, sery pleśniowe, żółte, topione, twarogi, śmietana) zawiera sporo kwasu aracjidonowego, który ułatwia wytwarzanie prostaglandyn. Hormony te odpowiedzialne są za powstawanie stanu zapalnego w stawach. Podobnie działa także nadmiar pokarmów bogatych w tłuszcze nasycone pochodzenia zwierzęcego. Tu doskonale sprawdzi się powiedzenie: dawka czyni truciznę. 

Pamiętaj, że wiele dolegliwości stawów, które ujawniają się w starszym wieku jest następstwem niewłaściwych nawyków oraz braku dbałość we wcześniejszych latach naszego życia. Uzbrój się w cierpliwość i zacznij działać zanim będzie za późno.