Kandydaci na kierowców w Rzeszowie i Przemyślu będą zdawać egzaminy na koreańskich hyundaiach i20 . WORD za użytkowanie każdego będzie płacił… grosz miesięcznie.
– Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego w Rzeszowie i Przemyślu do tej pory kupowały samochody egzaminacyjne na własność. Aby obniżyć koszty działania, tym razem wspólnie zorganizowaliśmy przetarg na wynajem pojazdów. To praktyka powszechna w innych ośrodkach w Polsce – mówi Marek Poręba, dyrektor rzeszowskiego WORD-u.
WORD będzie użytkować samochody płacąc grosz miesięcznie. Koszty ubezpieczenia i serwisu pokrywa dostawca. W praktyce ośrodek będzie płacił jedynie za za paliwo
Ośrodki szkolenia nie mają złudzeń, że wszystko odbywa się ich kosztem. – To jasne, że my zapłacimy za samochody dla WORD-ów – mówi pan Piotr z jednego z OSK w Rzeszowie. – Zarówno diler, jak i WORD ma tego świadomość. Jedno takie auto kosztuje 48 tysięcy złotych. Dlaczego szkoły jazdy nie dostaną samochody za grosz?
Diler nie ukrywa, że zależy mu na zwiększeniu sprzedaży. – Chcemy wypromować markę na Podkarpaciu – tłumaczy na łamach dziennika „Echo Dnia” Grzegorz Jastrzębski z firmy Auto-Res, która wygrała przetarg. – Oczywiście liczymy, że szybko przełoży się to na wyższą sprzedaż. Zarówno dla szkół nauki jazdy, jak i kierowców. Owszem, podjęliśmy pewne ryzyko finansowe, ale liczymy, że manewr się opłaci.
Ogólnie WORD zamówił 27 samochodów. 17 będzie jeździć w Rzeszowie, a 10 trafi do Przemyśla. Jak wyliczył dziennik „Echo Dnia” – wybierając najniższą ofertę, WORD Rzeszów zapłaci rocznie za wynajem wszystkich pojazdów tylko 2,04 zł!
mp
Źródło: Echodnia.eu
Śmieją się wam w twarz.. mnie już to nie dotyczy. Zamknąlem szkołę i nie będę się wściekał..
To są istne kpiny z OSK za tak odpowiedzialną i trudną pracę jaką jest szkolenie przyszłych kierowców. Może się mylę, ale za niedługo WORD-y pójdą się paść.
nie mogę zrozumieć dlaczego policja lub CBA nie zajmie się tym szwindlem,przeciesz chyba to nie jest normalne za taką cene wyporzyczać nowe samochody…
a pomyśl, co stoi na przeszkodzie żeby taki przedsiębiorca zaoferował najniższą cenę? Cena jest ustalana przez sprzedawcę i może zaoferować dowolną i Policja ani CBA nie ma nic do tego. Nikt nie kryje faktu że robi to w celu wypromowania marki i zwiększeniu sprzedaży samochodów. WORD robi przetarg gdzie najważniejszym kryterium jest cena i taki diler wygrywa. Dość prosty mechanizm z dziedziny ekonomii. Swoją drogą Hyundai jest stosunkowo tanim samochodem w zakupie więc nie ma co narzekać. Co by się zatem zmieniło dla OSK gdyby WORDy płaciły za wynajem 1000zł / m-c? Nic, poza satysfakcją instruktorów.
Pingback: Relx
Pingback: ufabtb
Pingback: ข่าวบอล