Podhale jeździ na lewych prawkach

policja

Coraz więcej doniesień o fałszywych prawach jazdy. O fali tego zjawiska na Podhalu donosi Dziennik Polski.

Pierwsze doniesienia o fałszywych prawach jazdy pojawiły się w Orawie. Początkowo sądzono, że jest to raczej lokalna sprawa. Okazało się jednak, że proceder zatacza coraz szersze kręgi i może dotyczyć mieszkańców całego Podhala, nie wyłączając Nowego Targu.

Z ustaleń komendy Karpackiego Oddziału straży granicznej wynika, że sprawa dotyczyć może co najmniej 200 osób. Jak zapewnił w Dzienniku Polskim ppłk. Marek Jarosiński, rzecznik prasowy komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej – kontrole drogowe wciąż trwają, kierowcy z fałszywymi uprawnieniami nie mogą więc spać spokojnie.

mp za Dziennikiem Polskim

 

Dodaj komentarz