2 tys. zł za prawko

Kierownik OSK w Wolbromiu jest podejrzany o załatwianie praw jazdy za łapówki – informuje krakowska „Gazeta Wyborcza”.  Na wniosek prokuratury mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

Sprawa dotyczy Piotra S., kierownika wolbromskiego ośrodka, ale również instruktora nauki jazdy. Prokuratura w Olkuszu postawiła mu pięć zarzutów – zarówno korupcyjnych, jak i dotyczących przestępstw przeciwko dokumentom. Sprawa wyszła na jaw przy okazji śledztwa dotyczącego nielegalnego załatwiania praw jazdy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Katowicach. W tym postępowaniu zarzuty dostało już kilkadziesiąt osób ze Śląska i Małopolski. To egzaminatorzy, instruktorzy nauki jazdy i lekarze, jak również właściciele nowosądeckich ośrodków szkolących kierowców.

Teraz okazało się, że za pieniądze można było zdobyć potrzebne zaświadczenia także w Wolbromiu. Olkuscy śledczy ustalili, że w 2006 r. dzięki pomocy Piotra S. można było zdobyć uprawnienia do prowadzenia pojazdów, nie zdając żadnego egzaminu! Od jednej z osób Piotr S. wziął za to 2 tys. zł łapówki. Część pieniędzy zostawił dla siebie, resztą podzielił się z inną osobą zaangażowaną w proceder, której tożsamość prokuratura próbuje teraz ustalić. W zamian za gratyfikację kierownik ośrodka miał potwierdzić w dokumentach, że płacący mu mężczyzna ukończył kurs teoretyczny i praktyczny na prawo jazdy. Tymczasem według zarzutu nigdy nie pojawił się na żadnym z nich. Co więcej, śledczy twierdzą, że mają dowody na to, że Piotr S. pomógł też załatwić zaświadczenie lekarskie potwierdzające dobry stan zdrowia przyszłego kierowcy. Podobną przysługę kierownik ośrodka miał wyświadczyć również innej osobie, której też poświadczył w dokumentach, że odbyła cały kurs na prawo jazdy, choć – jak się okazało – uczestniczyła jedynie w części zajęć.

Dodaj komentarz