- Najtańszy kurs na kategorię B w Auto Akademii Kraków kosztuje 3000 zł, a kurs ekspresowy 3700. „Do mnie klient przychodzi i nie patrzy na cenę. Przychodzi z zupełnie innych powodów”.
- Krzysztof Leńczowski, właściciel Auto Akademii Kraków był gościem programu Porozmawiajmy o Branży.
„Dziwię się, że są jeszcze miejsca, w których instruktorowi płaci się 15-20 zł. Szczerze powiedziawszy, w Krakowie za mniej niż 25 zł żaden instruktor nawet ręki nie podniesie i nie wstanie rano z łóżka. Stawki się pozmieniały”.
Krzysztof Leńczowski zauważa w branży chaos i diagnozuje brak kompetencji.
„Szczególnie zauważam to wśród właścicieli ośrodków, którzy- mam wrażenie- nie mieli matematyki w szkole. Patrząc na ceny szkoleń i stawki wynagrodzeń. Najtańszy kurs w Niemczech, w Saksonii można kupić za 1200-1500 euro, czyli około 6000 zł. Gdy się przyjrzymy, samochody się już nie różnią, kompetencje instruktorów również. Jeśli oczywiście mówimy o instruktorach, którzy wykonują swoją pracę w sposób należyty. Winę za to, że w obecnych realiach kursy kosztują często poniżej 2000 zł ponoszą właściciele OSK, którzy po prostu są zupełnie nieprzytomni”.
Właściciel Auto Akademii zauważa, że najdroższe kursy w Niemczech kosztują nawet 2000-2500 euro, a więc około 10 000 złotych. Warto pamiętać, że w Niemczech kursant ma tylko 12 godzin obowiązkowych jazd. Sam kurs w Skandynawii lub w Niemczech jest krótszy i droższy, a … zdawalność jest wyższa.