Mimo trudności: nadal “szlaban” na e-learning
Branża szkolenia kierowców zmaga się z trudnościami związanymi z kwarantanną społeczną. Ośrodki mogłyby wykorzystać ten czas na wykonywanie szkoleń teoretycznych, przy wykorzystaniu narzędzi e-learningu. Organizacje branżowe zwróciły się do Ministerstwa Infrastruktury z apelem o zezwolenie na rozszerzenie metod elektronicznych o wszystkie OSK.
Ministerstwo jednak nie zgadza się z przyjętą linią argumentacyjną: szkolenie teoretyczne nie jest wymagane, a zatem wspomniane rozszerzenie jest bezprzedmiotowe.
Ponadto, zamrożono wykonywanie badań lekarskich i uzyskanie PKK jest niemożliwe. Do tego wymagane jest szkolenie z zakresu pierwszej pomocy, które musi być przeprowadzone stacjonarnie.
Ministerstwo podkreśla także, że zmiana przepisów otworzyłaby furtkę do nadużyć ze strony kursantów. Mogliby uczestniczyć np. w szkoleniach okresowych fikcyjnie, będąc w rzeczywistości w pracy.
Zmiana służyłaby jedynie podmiotom oferującym platformy szkoleń zdalnych. Wobec czego nie ma możliwości zmiany przepisów.
Białostocki WORD znowu na czele!
Bohaterowie ostatniej akcji znów zaskakują. Chodzi o lidera zmian czyli białostocki WORD. Na ich fanpejdżu pojawiła się informacja, że od 27 kwietnia ruszają egzaminy!
W pierwszej kolejności dla osób, których egzaminy zostały odwołane ze względów epidemiologicznych.
Rusza Warszawa
Uruchamia się WORD Warszawa w ośrodku przy ulicy Odlewniczej 8.
Informacji można zasięgnąć telefonicznie, a na egzamin umówić się drogą elektroniczną,
Egzaminy będą odbywać się przy obustronnym zachowaniu obostrzeń sanitarnych.
Ruszają także pełna paleta szkoleń :
szkolenia zbijające punkty karne
szkolenia w ramach otrzymanych skierowań
szkolenia do kierowania ruchem drogowym
szkolenia dla kierowców zawodowych
Więcej informacji o procedurach na stronie WORDu Warszawa.
Krajowe Stowarzyszenie Dyrektorów WORD: harmonogram odmrażania OSK
Stowarzyszenie wystąpiło do Głównego Inspektora Sanitarnego, w celu zasięgnięcia wiedzy i rekomendacji eksperckich, które umożliwią bezpieczne przeprowadzanie egzaminów.
Od 4 maja planowane jest przywrócenie rejestrowania na egzaminy. Na razie drogą korespondencyjną.
Od 11 maja przywrócone zostaną egzaminy teoretyczne oraz praktyczne na kat C,CE,D, BE oraz ewentualnie A.
Od 18 maja przywrócone zostaną egzaminy na kategorie B.
Podkreślamy jeszcze raz, że jest to harmonogram wstępny, który ma zostać poddany “obróbce” branżowej.
Wydziały komunikacji wracają do pracy
Rząd uznał, że rejestracja pojazdów oraz wydawanie praw jazdy, są kluczowymi częściami gospodarki. Od 22 kwietnia przywrócona została m.in. praca wydziałów komunikacji, z naciskiem na te dwa aspekty działalności.
Szczegóły funkcjonowania tych biur administracji publicznej, pozostają w rękach szefów wydziałów. Szczegóły mają zostać ogłoszone niebawem, na stronach w/w jednostek.
Chiny: większe zainteresowanie transportem prywatnym
Zaskakujące doniesienia z Chin. Pandemia koronawirusa zwiększyła zainteresowanie środkami transportu prywatnego. Ipsos donosi, że aż 2/3 ankietowanych woli korzystać z własnego pojazdu, niż korzystać ze środków komunikacji publicznej. Jest to znaczna zmiana, bo aż o połowę,w stosunku do ostatnich badań. Wynika z obawy przed zarażeniem się wirusem SARS Cov-2.
Te deklaracje przekładają się na liczby sprzedanych samochodów. Jedną z najczęstszych przyczyn zakupu pojazdu jest obecnie obawa przed korzystaniem ze środków komunikacji zbiorowej.
Zobaczymy czy ten trend dotrze do Europy i Polski. Być może jest to zwiastun odwrotu od korzystania z komunikacji zbiorowej…
Branża moto – co dalej?
Branża moto zostanie lada chwila odmrożona. Ruszają egzaminy, ruszają wydziały komunikacji, ruszą w końcu i szkolenia kandydatów na kierowców. Branża transportowa, mimo że zalicza dołek, w niedalekiej przyszłości ma szansę wyjść na prostą. Choć jest pewne, że rynek zostanie przemodelowany.
Bezpieczną ostoją dla kierowców autobusów stała się komunikacja miejska. Aczkolwiek doniesienia z Chin wskazują na to, że może czekać nas globalny zwrot kursu w kwestii transportu, który dotrze także do naszej części Europy. Wektor zmieni się w stronę transportu prywatnego. Chociaż uważam, że będzie to zmiana tymczasowa.
My wciąż podejrzliwie spoglądamy na komunikację zbiorową, jak na bikiniarską fanaberię, a nie ekologiczną konieczność.
Chociaż jestem szkoleniowcem, to rozumiem, że nasza branża będzie przeżywać zmiany. Rynek pokazuje, że coraz rzadziej myślimy o prawie jazdy, jak o konieczności. Odkładamy rozpoczęcie kursu na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Wynika to z trendów dekonsumpcyjnych, które – moim zdaniem – nie zostaną zachwiane w skali globalnej. Jeśli roślina wyrasta w określonym klimacie, na określonej glebie, a nad jej rozwojem czuwa jeden ogrodnik, to nagła zima, choć zmieni wydolność, ilość i jakość uprawy to nie na stałe. Nie ma wpływu na szereg pozostałych czynników.
Trzeba uczciwie powiedzieć, że jeśli chodzi o ludzkie zachowania, z punktu widzenia socjologii wszystko jest możliwe. Trendy na rynku mogą się zmienić.
Najlepiej jednak operować faktami. Młodzi ludzie rezygnują z prawa do jazdy i myślą raczej o współdzieleniu pojazdów, które można wynająć. Mają szerszą świadomość ekotrendów i tego, z czego one wynikają. Inaczej rozumieją prestiż – to niekoniecznie dobry samochód.
Z drugiej strony zdrowie jest zawsze istotne, nawet jeśli jego doniosłość nie jest do końca uświadomione. Możliwe, że spora grupa młodych ludzi zacznie poszukiwania czegoś zgodnego z zeitgeistem.
Optymalnie byłoby zliberalizowanie przepisów umożliwiających korzystanie z niewielkich jednośladów. Nie mam jednak na myśli motorowerów. Dostępność motocykli o pojemności skokowej cylindra do 125 ccm już jest szeroka, a mimo pewnych obiekcji nie doprowadziła do drogowego kataklizmu. Spora część użytkowników tych motocykli szukała możliwości rozwoju, by bezpiecznie stawiać kroki na dwóch kółkach.
Mniejsze pojazdy to zwiększona przepustowość na drogach i skrzyżowaniach. Mniej spalin, korków, stresu itp. Widzę same plusy. Oczywiście, nie wolno zapominać o odpowiedzialności cywilnej, która jest skorelowana ze znajomością prawa. Są także czynniki meteorologiczne, które obniżają komfort jazdy. Jednak te kwestie podlegają dyskusji na etapie wprowadzania idei i mocowania jej w konkrecie dnia powszedniego.
Tego dnia, który, jak zauważa wielu badaczy codzienności, stał się inny.