9 lutego, 2015

W oparach absurdu [list do redakcji]

Powszechnie wiadomo, że do dzisiaj funkcjonują ośrodki, które potencjalnym uczestnikom kwalifikacji wstępnej mówią, że wystarczy do ośrodka wpaść 3-4 razy, bo „materiał trzeba przeklikać”. Wiecznie spieszącym się kierowcom ze szkoleń okresowych „idą na rękę”, wystawiając świadectwo kwalifikacji po przedstawieniu dokumentów i co najważniejsze, po uiszczeniu opłaty – pisze Natalia Blok – Cygańska z Pomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych.